Mira, koniecznie pokaż kosze z bratkami. Pewnie będzie pięknie wyglądać. Mnie podobają się takie drobniutkie. Bratki kwiatki zachwycają różnorodnością kolorów. Są śliczne i odporne na zimno.
Danusiu ja planować bardzo lubię gorzej z realizacją no i z moją lubością do zmian zatem plany stale się zmieniają i powoli dostosowują do moich możliwości czasowych a głównie moich sił które jakoś się kurczą
Bartaki musowo mieć w tym roku będą cieszyć długo bo jak się zakupi na początku marca to będą cieszyć do połowy czerwca a moze dłużej bo potem przesadzę na rabaty.
Prognozy są bardzo łaskawe na najbliższe 10 dni i wydaje się że będziemy się cieszyć wcześniej a niebawem rozkwitną miniaturowe narcyzy no i kolejne porcje przebiśniegów
a ja lubię takie posty no... pomysł dobry choć ja już zaplanowałam do tych koszy pelargonię Elegans wiszącą, fuksję Fanfare i zobaczę co upoluję na rynku będę chciała Bindsa czy złoty deszcz chyba się zwie
ale żurawka mi sie do nich zmieści a pomysł zapisuję bo doniczek mam sporo więc wykorzystam -dziękuję
Bożenko do koszy nie miałam zamiaru sadzić bratków - to już przygotowanie do majowych nasadzeń - zakupy trzeba rozłożyć w czasie no ale mi zakręciłaś może by do koszy też dać bratki ? zobaczę
mnie podobają się chyba wszystkie i małe i duże ale takie klasyki takie z falbankami już niezbyt
mam zamiar kupić małe i duże niebieskie i razem je posadzić - jednak zakup to efekt tego co akurat zastanę podczas zakupów