Witam wszystkich Muszę się Wam pochwalić, że od Gwiazdora M)) dostałam "poradnik kolekcjonera. Skalniaki - E. Radziula. Polecam - ponad 600 ilustrowanych stron, a jakie ciekawe opisy. Och, ten Gwiazdor
Na razie mam na tapecie kolor w ogrodzie ale widzę że więcej osób jest ciekawych więc muszę podkradnąć mężowi i poczytać. Dam znać.
Kasiulka ja sobie obiecywałam w listopadzie - nie uwierzysz - i co tak się schorowałam że do świat mi zeszło.
Z całą pewnością się spotkamy i to wzajemnie - w końcu muszę zobaczyć ten nagrodzony ogród . U mnie jak wszystko się powiedzie będziemy też sporo działać .
To super Gwiazdor - też patrzyłam na książki P. Radziula - ale ostatecznie inaczej wybrałam.
Ze skalniakiem mam inny problem nie mogę się zdecydować jaki ma mieć charakter.
Ja myślę że to nie tak.
Tak książki jak i wizyty w ogrodach dają nam jakieś inspiracje, jakieś zapamiętane zestawienia, klimaty - czasem realizujemy je niespodziewanie po kilku latach.
Nie ma recepty na ogród - moim zdaniem nie ma. Albo jest projekt projektanta albo sami dłubiemy przez kilka lat. Najgorsze jest jak się wszystko podoba tak jak mi .
no właśnie - ja chce sama wszystko, ale wychodzi mi to kiepsko. Jak coś wymyśle, to potem okazuje się, że to się rozrośnie, że jest nie tam gdzie trzeba... a najbardziej wkurza mnie to, że wszystko tak wolno rośnie((((