pięknie jesiennie u Ciebie

mira napisał(a)

a teraz pierwsza odsłona mojej metamorfozy

a wiec przed
15 maj 2011

te trawy nie spisały się

no i po ....



trawy poszły do innej rabatki a ja dokupiłam 3 kule - dosłownie w nazwie kule bowlling , świerk został w stożek ogarnięty, kora wysypana wreszcie, a inne cudaki się przeniosło i się uporządkowało na razie jest ok - i to ogrodowiskowe porządki

To świerkowi można nadać taką formę, super!
Podglądam i się zachwycam...

Grembosiu on się sam o to prosił
choć jak sa małe to można im podpowiedzieć jak mają rosnąć
ja mam słabośc do swierków a zwłaszcza do gniazdowców - gniazdowce rosna i tyle - no czasami je przytnę ale te starsze

pozdrawiam

Miro - po - super!!! Co to za świerk?

Miro, dzieje się jeszcze u Ciebie, dzieje
Zaskoczyła mnie przebarwiona hortensja pnąca, nigdy nie zwracałam uwagi na nią jesienią. Moja sąsiadka ma ogromna a ja malutką. Może dzisiaj będzie okazja jej się przyjrzeć ..
pozdrawiam

Zmiany bardzo udane

Witam jesiennie

czas na zmiany - robi się coraz mniej zielono i kolorowo więc trzeba się dostosować


ostatnie dni były rewelacyjne - jesień w najlepszym wydaniu - taką jaką kochm i całe , calusienkie trzy dni w ogrodzie - spacerek, fotki, tysiąc skłonów, przysiadów a nawet ćwiczenia siłowe , no i na kolankach z nosem przy ziemi ... rewelacja !

zanim przytoczę wspomnienie minionych dni

odpowiem


Marzenko, AniaDS - Ania ostatnio zwariowałam na punkcie róż - jak tam z tą Caffe - nie wiem czy warto

Karolinko ten świerk jest no... pospolity, przesadza się z lasu , potem tnie i tnie co by nie rósł bo jeszcze nie wiadomo gdzie wyląduje i tak po 5 latach cięcia samoistnie przybiera stozkowa formę - trochę się mu pomaga i już - jest świerk tzw. formowany mimo woli

Jolu zaraz sprawdzę jak było rok temu - ale chyba w tym roku tak pięknie się przebarwiła - daj znać jak Twoja

rabata klonowa została opanowana - wsadziłam 6 koszyków tulipanów , coś wywaliłam i coś dosadziłam i jestem uspokojona na razie choć kolory tulipanów dopiero zobacze czy zagrają





i oto mój nowy nabytek kiścień

może ktoś wie jak się ma kiścień w zimie - ponoć przemarza - mam inny i podmarza jednak -choć okrywam

a teraz moja radość ze światła - pozachwycałam się złota jesienią

i moje ostatnie zakupy - teraz warto poszwędać się po centrach bo są przeceny a można coś wypatrzeć
żuraweczki - zobacze co na wiosnę o nich będę ostatecznie sądzić





kolon