Nie mam pojęcia co mi tu rośnie - coś sobie jesienią wsadziłam i teraz amba



ktoś wie ?? jakieś sugestie?

Bratki piękne

Przypomniałaś mi o moich sadźcach czekoladowych, muszę iść obejrzeć, czy przeżyły zimę.

Uwielbiam takie wiosenne niespodzianki jak człowiek duma co to posadził . Ma to swój urok . No i jest element zaskoczenia .

Kilka migawek z dnia dzisiejszego no oczywiście poza bratkami

Ciemiernik zakwitł o wiele mniej bujnie, mniej łodyg z kwiatami niż w ub roku


przebiśniegi przekwitają


a ta kupka w cieniu jeszcze trzyma fason - tak się rozrosła z 4 sztuk


jeszcze czekam na te krokusy - bardzo delikatne

tulucy napisał(a)

Bratki piękne

Przypomniałaś mi o moich sadźcach czekoladowych, muszę iść obejrzeć, czy przeżyły zimę.

Sadźca jeszcze nie widać - one później startują, patrzyłam dziś nie wiedzialam - a może wymarzł?

Katkak napisał(a)

Uwielbiam takie wiosenne niespodzianki jak człowiek duma co to posadził . Ma to swój urok . No i jest element zaskoczenia .

Kasia ale akurat to mnie denerwuje bo nie mogę sobie przypomnieć

cd ogrodowych wieści

bodziszkowa plama za chwilę dołączą paprocie, tawułki ale będzie



nasiało mi się orlików o jakiś wielkich liściach


Tulipany się meldują - to dopiero będą niespodzianki
Kupiłam 2 kg ciemno różowych - alez jestem ciekawa koloru



narcyzy dawno nie sadziłam - trzeba będzie odbudować populację

Przywrotniki można by już dzielić ale na razie mam jeszcze pilniejsze prace
jeszcze przez tydzień takich robót się nie tykam



szachownica cesarska sadzona w sierpniu idzie w górę jak szalona



poletko źeleźniaka zaczyna mnie martwić - czy mi wymarzł ?



czosnek niedxwiedzi kupiłam na rynku tę kepkę za 5 zł i to jest lepsze niż kupno cebulek, kiedyś cebulki kupiłam i nic z nich było


Takie piękne lilie sobie kupiłam, przesyłkę dostałam po upomnieniu z wyrośniętymi cebulami więc zobaczymy co będzie , dostałam też 2 cebule w gratisie czego się nie spodziewałam



To tyle wieści z mojego ogrodniczkowania

pozdrawiam wszystkich zaglądających

i zapadam się teraz w szał wiosennych prac ogrodowych

Częstujesz nas takimi pięknymi zdjęciami
Ten orlik mnie zastanawia. Ja zebrałam nasionka i wysiałam, wszystko wzeszło, ale listki są zupełnie inne od macierzystych. Ciekawie wygląda szachownica.
Na lilie też czekam.

Moje korony cesarskie na razie oblewają egzamin z odstraszania nornic. A nasza działalność ich rok temu kilkanaście chyba. Nornice chodzą obok. Ale może jeszcze muszę poczekać...

Na lilie i ja czekam... Przyszalałam, ale lilia Św. Józefa za mną chodziła. A przecież jednej nie kupię, bo to pusty przebieg pączki