Pszczelarnia napisał(a)

Z puchem śnieżnym to długo nie postoją. Napisz. Wieczorem pokażę wszystko i opowiem.
Ogród dobrze usytuowany, ha - marzenie to ogród zaciszny (wczoraj miałam śnieżycę lodowatą). Ale na to trzeba jeszcze trochę czasu i pomysłów, jak to osiągnąć, potoku kijem nie zawrócę. Mam idealny ogród - tak w marzeniach mam.

Już na dziś dość - napiszę , muszę w książce odnaleźć ten fragment to Cię pokrzepi.
Ten potok właśnie nadaje charakteru ogrodowi i Ty to wykorzystujesz. To przecież piękne jest. No wiem ile pracy z ziemią, ale zobacz jak masz cudnie ile zmian dokonanych, stale i stale.

Ewa te fotki z rojnikami to były z tego sklepu gdzie konewkę kupowałaś.

Ogłaszam przerwę !

Tak muszę się zabrać za przygotowania świąteczne i ograniczyć czas na gapienie na O.

Chciałabym bardzo napisać że zakończyłam prace ogrodowe. Ale tak nie jest.
I wreszcie przestałam się stresować że tyle osób już zakończyło.
Byłam dziś w ogrodzie trochę. Woziłam kompost na kopce róż. Prawie wszystkie okopcowałam ale ile przy tej okazji zobaczyłam potrzeby pracy w ogrodzie to szok.
Oby spadł śnieg to lepiej się ogród ogląda.

A póki co jestem w majowych zdjęciach i mam takie

wracając do tematu rojników - nie zrobiłam a doniczki przygotowane były



w takiej potłuczonej donicy też rosną a poniżej na pierwszym planie mój ukochany dębik ośmiopłatkowy - super skalniaczek



o ta fotka mi się spodobała - to 3 maja - czy ja to widziałam? - początek maja to czas kiedy po ogrodzie się fruwa a nie przechadza - hmmm to trzeba przemyśleć może trzeba zwolnić?

Ale mi się puenta zrobiła zwolnić trzeba i to właśnie teraz nie gonić i gonić - ten apel do mnie ale gdyby ktoś chciał....



będę do Was zaglądać

pozdrawiam

A co sądzicie o biohumusie?
Dzisiaj widziałam w likwidowanym ogrodniczym biohumus do trawników, do pomidorów, do ziół, do iglaków, do storczyków itp. po kilka-kilkanaście zł na wyprzedaży i tak się zastanawiałam czy każdy ten biohumus to faktycznie dedykowany jest do konkretnych roślin, czy ich skład może być inny?
Czy może nie warto tymi etykietami sobie głowy zaprzątać i kupić ten w najkorzystniejszej cenie? A w ogóle czy biohumus może mieć większe albo mniejsze stężenie i czy ma termin przydatności?
Przepraszam za ilość postawionych pytań ale jak to mówią kto pyta nie błądzi

Ja napisałam biohumus a chodziło mi o rasahumus.

Ja bym kupiła ten najtańszy i dużo . Zapytaj o termin ważności powinni wiedzieć - choć wydaje mi się że chyba nie ma czegoś jak termin ważności - przecież 5 lat to tam nie stało.
One pewnie czymś tam się różnią ale chyba to chodzi bardziej o handlowy efekt w tych nazwach. Warto takie okazje łapać.

Ja tylko Miro dodam, że puenta dobra na końcówkę roku i na nowy rok: z w o l n i ć zdecydowanie z w o l n i ć i cieszyć się tym co rośnie, zakwita, pachnie...
Czego i Tobie Miro, i Wam, i sobie życzę...

Ps. Ja też w fotkach w maju u siebie jestem
Miło powspominać i nareszcie zobaczyć coś co sie przeoczyło jak był maj

Miro, przecież wiesz, że ogrodowo wcale się nie uporałam. Mam zakopcowaną jedną różę (Mmde Alfred Carriere) a potrzebuję jeszcze 10. Reszty nie kopcuję. Póki ziemia miękka powinnam wbić kołki do osłonięcia młodych magnolii i judaszowców (10 sztuk), żeby potem tylko maty słomiane rozciągnąć. Chciałoby się jeszcze narzędzia na warsztat wziąć i przegląd zrobić (na razie tylko sekatorom zrobiłam).


Strumienia nie wykorzystuję - jest absolutnie wolnym bytem przy moim ogrodzie. On jest potężny, nie sposób go ujarzmić. Sam sobie "rośnie".

Fajny masz ten jagodnik - teraz dojrzałam "po całości".

Ja te rosahumusy tylko do doniczek leję.

Sprawdzałaś ph trawnika u siebie?

Tymczasem też się ograniczam i oddaję kontemplacji organizacyjnej.

Wiem, że przerwa ale zapomnę\W tym korytku zrobisz dziury bez problemu wiertłem robiłam i nic sie nie stało.. najwyżej dostaniesz drugie Daj mężowi

Uwielbiam takie rojnikowe ogródeczki . A mnie jakoś nie najlepiej rosną.

mira napisał(a)

mam otwarte na maju
takie serduszka też super

A ja pokrzepiam się czerwcem.

Nie pochwaliłaś się nowym tarasem. Udało mi się zobaczyć tylko skrawek. Materiał na rojnikowe pojemniczki zgromadziłaś zacny.
Spokojnego porządkowania życzę.

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź o rozdrabniaczu.