Super mordeczki. Fajny zestaw kolorystyczny I w ogrodzie też masz piękne kolory.
Puchate kwiatuszki masz chyba najlepsze na rabatach cudne kolory!! pozdrawiam
Cudne kolory! Astry w tej masie wyglądają świetnie. I tak ładnie kupy się trzymają. Chyba, że je czymś podpierasz?!
Mały łobuziak . Jaka to odmiana prosa przebarwiona na czerwonawo, na zdjęciu z niebieskim astrem? Może pisałaś ale nie zapamiętałam.
To tyle co mój. Ja kupiłam w zeszłym roku jesienią takie 10 cm w donicy. Posadziłam na skalniaku. Wiosna myślałam, że to zielsko i wywalilam do kubła razem ze czwastami. Nawiedzona myślę o skalniaku mam obrazy w głowie szukam w necie jakie astry kupiłam poprzedniej jesieni jest aster wrzosolistny. Boże wypielilam go rano do kubła wygrzebałam na szczęście korzenie miał posadziłam z powrotem. Odbił i rośnie ma jakieś paczusie ale już chyba nie zakwitnie. Twój ładny. Moje astry muszę przesadzić do większego słońca. Przesadze za kocimiętkę która o tej porze mało kwitnie. A ja tobie pozytywnie zazdroszczę tych pięknych astrów.
O jak ładnie i fioletowo. Astry zdecydowanie przedłużają sezon. Czy astry chorują albo nie kwitną albo wypadają czy to raczej niezawodne rośliny?
Kasia podziwiam rabaty -pomimo jesieni nadal nieustająco piękne a czarna i biała mordka przesłodkie
A nie pokłąda się? Mój wysoki i lezy, a sliczne.