Jako pierwsza rośline ,która u mnie sprawdza sie od wielu,wielu lat jest powojnik Clematis x jounina "Praecox' /nie nalezy go kojarzyć z typowymi powojnikami/ jest to powojnik okrywowy, bardzo mało wymagajacy tzn.po prostu sam rosnie,całkowicie mrozodporny,co mozna powiedziec po tej zimie ,gdzie w tym roku nie był okryty nawet cieniutka warstwa sniegu.Własciwie tez nie wymagajacy co do gleby,u mnie rosnie na górce ,która usypalem własciwie z piachu/dodatkowo troche odpadów po budowie/ ,wykopanym w trakcie budowy oczka.I na dodatek ma bardzo ładne biało niebieskie kwiatki oraz duze 'mięsiste" liscie.Postram sie zrobic jutro fotke i przesłac.
____________________