Dzięki Ewo za utwierdzenie. Na poprzednie stronie udało mi się zidentyfikować łobuza, tylko teraz nie wiem jaka jest jego szkodliwość dla mojego ogrodu, bo mało informacji znalazłam. Sposób rozmnażania i odżywiania podobny jak u opuchlaka, ale tak mają chyba wszystkie chrząszcze. I co - wszystkie trzeba by zniszczyć? Bez sensu.
Krety zjadają larwy wszystkich chrzaszczy ale zjadają je równiez szpaki .Moja kolezanka Akanta napisała kiedys że spacerujac po swoim ogrodzie nagle zaczęła ruszac sie ziemia Nie wiedziała co sie dzieje bo to dziwne zjawisko miało miejsce tuz pod jej nogami .W pewnej chwili ziemia sie ugieła i wyfruneła tak ogromna ilośc chrząszczy że opędzic sie nie mogła. Chwila ta trwała krótko ,, szpaki nadleciały równiez gromadą i załatwiły sprawę w mgnieniu oka .Wracając do kretów to one są tam gdzie mają co jeśc,, szkody moze i robią ale wiecej z nich pożytku Nie walczcie z nimi ,, kiedy oczyszczą wasze ogrody z larw,, przechodzą w inne miejsca aby zrobic to samo .Cóz tam kopczyki w porównaniu z tymi żerujacymi chrząszczami które niszczą nasze rosliny Kofane szpaczki ,kofane kreciki
Dajano, z kretami mam utrapienie, ponieważ mój ogród jest wyrobiony na oborniku i kompoście. Mam ich bardzo dużo, one chodzą sobie po wierzchu czasami. I jestem zdruzgotana, ponieważ dokładnie podryły wszystko pod młodymi bukszpanami w zielniku (60 szt.) a to oznacza dużą stratę. Zabrały się za szpaler z buków czerwonych, poszły w hortensje, trawy omijają. Więc ja je muszę utemperować nieco.
Ale na wiosnę zniszczyły mi kwiaty rh. Siedziały w kielichach i powygryzały dziury! Pięć na wiosnę dostało wyrok, ale w takim razie reszta ocaleje. Dzięki serdeczne.
Słuchajcie mam larwy opuchlaka na balkonie.... Myśłałam, że liście poniszczyła mi gąsiennica motylka, która u nas zamieszkała ale to jednak nie ona. Dzisiaj przy wycinaniu suchych liści pociągnełam a żurawka wylazła mi razem z .... korzeniami, to trochę trudno nazwac korzeniami.... i kupa małych białych paskudnych glizd mi sie ukazała. Wiem na pewno, że to opuchlak bo juz czytałam na ten temat. Czytałam też o stosowaniu Larvanu.... ale on kosztuje 100! Nie ma czegoś tańszego????