waska napisał(a)

Sebek jeszcze co do zurawek lepiej dzielić je na wiosnę czy jesień?

Wiosną chyba, bo ruszą i będą lepszą zimę miały. Tak mi mówi moja intuicja tym razem

Hi Sebek

Dzięki za pierwsze foty i relację z wielką przyjemnością obejrzałam cuuudownie kiedyś pewnie też pojadę, jak mi dziecko podrośnie a póki co widzimy się w sobotę


Najważniejsze w życiu to robić zawodowo to co się lubi, są z tego największe efekty, w tym finansowe

Witam i ja ....
Zapowiada się ekscytująca fotorelacja, a może fotoepopeja ???

widzę, że czosnki rządzą fajne foteczki.

Hello podróżniku

A ja z inej beczki: co z angielskiego na koniec roku?

Bogda napisał(a)

Hello podróżniku

A ja z inej beczki: co z angielskiego na koniec roku?

hahaha Bogda belfer z Ciebie wychodzi

Bogda napisał(a)

Hello podróżniku

A ja z inej beczki: co z angielskiego na koniec roku?

Żebym ja to wiedział - zależy co jeszcze dostanę , ale pewnie 3 - znowu Ale jak się człowiek przestawi to jednak można się dogadać - najprędzej przyszło mi to na lotnisku, gdy mnie celnik prawie zapuszkował ( a przynajmniej dobrze postraszył) z powodu mej niepełnoletności. Ale było minęło - ale ze dwa dni życia straciłem przez ten stres ....

A ja też z innej beczki - jedziesz na święto róż?

Kochany, co ja bym dała za taki wyjazd i spotkanie z Wamiale raczej nie, mowię raczej, bo kto wie...co sie stanie?

ana_art napisał(a)



Hello podróżniku

A ja z inej beczki: co z angielskiego na koniec roku?

hahaha Bogda belfer z Ciebie wychodzi

Ja zawsze na posterunku

Martwię się o naszego Sebcia, ot co

O mnie to pół wsi się martwiło - ale to bardzo miłe Ale o mnie się nie martw