Sebek przytniesz je jak przekwitną bo i tak musisz je wtedy ściąć.. marzec/kwiecień i trza ciachać.. szkoda kwiatów... tak na nie po zimie czekamy.. ja już liczę ile zostało do wiosny...
ooo ja byłem tydzień w Brukseli ostatnio, koniecznie idź na piwo do Mort Subite - super lokal.
Z żurawkami ciężki kawałek chleba...a co mam powiedzieć, jak mam ich ponad 300
aaaa i nie liczyłbym na ciepło w tamtejszych rejonach...tam zawsze pada deszcz...jak ja byłem to był tydzień najcieplejszy od 10 lat... i było słońce hehe