Dzięki Emilu,Nawet w myślach nie miałam,żeby Ciebie fatygować,Ale skoro jesteś chętny,to zadzwonię,kiedy będę .Czekam na trochę słońca. Tym razem do odsieczy przygotowałam siekierkę,odkopaną pod jałowcem.Musiała tam 2 lata leżeć, bo ja jej tam nie wkładałam.Byłam święcie przekonana,że mi ją w czasie włamania zwinęli.A tu proszę......Dobre duchy kazały mi pod ten płożący jałowiec zajrzeć głębiej......
Zabrać z domu ostrzałkę tylko muszę, bo patyny niezdrowej nabrała,ale ciąć,tnie.A jak się podostrzy,to będzie toporek jak ta lala.
No i ten jałowiec w nagrodę zostanie na swoim miejscu.
____________________
sezon 2017 u hanusi
sezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie