Haniu - co u Ciebie z rana ? Front może sobie poszedł ? Pozdrawiam.

Witaj Haniu w ten zimny, a przecież letni poranek.
Widzę, że też już myślisz o grzybobraniu. Ze mnie żaden grzybiarz. Nie umiem zbierac grzybów i nie znam sie na nich. Ja zawsze tylko towarzyszę mojemu mężowi. O ten to potrafi zbierać grzyby. Dla mie musiałyby one rosnąć jak kwiatki na grządce, to wtedy mogłabym zbierać. My mamy podzielone zadania. On zbiera, ja mu towarzysze i podaję ciepłą herbatkę, potem razem obieramy grzybki. Mąż myje słoiczki, a ja robię całą resztę i wszyscy są zadowoleni.
Pozdrawiam serdecznie.

W obecnym położeniu grzybobranie u mnie w pojedynkę i cała reszta również.Ale cóż,nie można mieć wszystkiego!
Zbyszku....właśnie wróciłam z Frodem......w strugach deszczu,teraz on suszy futro,a ja po zmianie odzieży ....grzeję stopy.
Jeszcze u mnie do niedzieli front rządzi......a potem.....dalej ,niestety. opady .....
Żeby nie było tak minorowo.......letni kwiatek dla Was.

Nawet nie mogę,tak jak Ania - monte wyskoczyć do ogródka......musiałabym zaliczyć po drodze z 10 powrotów deszczowych.
Kto u nas posadził kapustę,bedzie miał dobre zbiory.

Haniu zauwazasz rzeczy których inni nie widzą Lubię twoje spojrzenie na otaczajacy cię świat Jesli chodzi o wedrówki po lesie to przypomniało mi się przygoda mego syna ze spotkania grzybiarza podobnego do niego .Ten przypadkowy czlowiek odmienił jego zycie Widac naszym zyciem rządzą przypadki bądz przeznaczenie Dla niego to było szczęscie które trwa po dzien dzisiejszy.Idę w sobote rano do lasu moze ja spotkam kogos podobnego Nie ma tak dobrze prawda? .Miłego dnia Haniu!

Mój sąsiad znalazł wczoraj 10 borowików ,tłuściutkie jak niemowlaczki Takie byly sliczne ze napatrzec się nie mogłam Zabiera mnie ze sobą w sobotę .Idę na grzybobranie Haniu i bardzo sie z tego cieszę dawno nie byłam w lesie,, dlaczego? bo mam domowy hamulec i nigdzie nie mogę się ruszyć

Haniu zaglądam i podziwiam Mówisz że grzybki już się pojawiają? Przekażę M. On uwielbia chodzić na grzyby a ja może powiększę swoją ilość szyszek na rabacie i coś jeszcze ciekawego znajdę

Haniu sliczne masz ostrożki i piekny mieczyk cytrynowy, a na grządkach czysciutko a ja siedzę przy kompie a chwasty z twego zadowolone. Muszę iśc do roboty w ogrodzie. Miłego dnia.

Dzień dobry Haniu

Cudowny jest ten klimat w Twoim wątku Gospodyni przyjmuje gości, roztaczając ciepło i taki niezwykły spokój...

Podziwiam Cię Piękny masz umysł, Haniu

Miłego dnia

Jestem bardzo ciekawa czy u mnie pokazały się grzyby. Tam lasów nie brakuje.