Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Hanusi po zimie

Ogródek Hanusi po zimie

hanka_andrus 13:00, 20 lip 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Kochane kobietki,nareszcie się doczekałam pochwał! I nie to ,że ich pragnęłam,ale pragnęłam bardzo od najbliższych.
A najbliżsi ......uważali ,że żony się za życia nie chwali, matki obowiązkiem jest pilnować dzieci,domu,
w pracy, norma musi być wykonana,,pochwały dla zaufanych.
To teraz kwitnę,a i w domu jest zmiana o 180stopni,bo ja teraz nic nie muszę.
I doszłam do wniosku,że sama sobie jestem winna,Bo nie podkreślałam swoich osiągnięć,
swoich zdolności nie pokazywałam,i nie walczyłam o swoje.
Stąd cieszę się z waszych odwiedzin,z waszych miłych słów,i nie dajcie się zapędzić w ślepą uliczkę.
Wasze życie też jest ważne!
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
hanka_andrus 13:06, 20 lip 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Znajomy z okolic Włocławka donosi ,że borowików nie do wyniesienia!Tylko 3/4 zamieszkałe.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
monteverde 13:23, 20 lip 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Haniu ja też nie byłam jeszcze na grzybkach tylko z przodu domu na trawniku zbieram pieczarki polowe, ale w większości robaczywe, a jak ty piszesz,że w okolicach Włocławka prawuski to mnie aż zazdrość bierze, och bym pojechała gdybym mogła miłego weekendu
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Tess 13:23, 20 lip 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
hanka_andrus napisał(a)
Kochane kobietki,nareszcie się doczekałam pochwał! I nie to ,że ich pragnęłam,ale pragnęłam bardzo od najbliższych.
A najbliżsi ......uważali ,że żony się za życia nie chwali, matki obowiązkiem jest pilnować dzieci,domu,
w pracy, norma musi być wykonana,,pochwały dla zaufanych.
To teraz kwitnę,a i w domu jest zmiana o 180stopni,bo ja teraz nic nie muszę.
I doszłam do wniosku,że sama sobie jestem winna,Bo nie podkreślałam swoich osiągnięć,
swoich zdolności nie pokazywałam,i nie walczyłam o swoje.
Stąd cieszę się z waszych odwiedzin,z waszych miłych słów,i nie dajcie się zapędzić w ślepą uliczkę.
Wasze życie też jest ważne!


Haniu, cieszę się wraz z Tobą Kiedy przeczytałam Twoją opowieść o tym jak Bóg stwarzał człowieka, odniosłam takie wrażenie, że nieco rozgoryczona byłaś. Nie wszyscy zrozumieli przesłanie tej opowiastki, ale ja zrozumiałam.
Tak, kochana Haniu, trzeba o siebie i swoje potrzeby dbać
A to oznacza, że trzeba je też komunikować Przeczytałam kiedys, dano temu taką mądrą myśl Eloeonory Roosevelt:
"Nikt nie może sprawić, że poczujesz się gorsza, bez Twojego pozwolenia".

Ważne są potrzeby bliskich, ale nasze są równie ważne
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
bajsza 13:30, 20 lip 2012


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 239
hanka_andrus napisał(a)
Kochane kobietki,nareszcie się doczekałam pochwał! I nie to ,że ich pragnęłam,ale pragnęłam bardzo od najbliższych.
A najbliżsi ......uważali ,że żony się za życia nie chwali, matki obowiązkiem jest pilnować dzieci,domu,
w pracy, norma musi być wykonana,,pochwały dla zaufanych.
To teraz kwitnę,a i w domu jest zmiana o 180stopni,bo ja teraz nic nie muszę.
I doszłam do wniosku,że sama sobie jestem winna,Bo nie podkreślałam swoich osiągnięć,
swoich zdolności nie pokazywałam,i nie walczyłam o swoje.
Stąd cieszę się z waszych odwiedzin,z waszych miłych słów,i nie dajcie się zapędzić w ślepą uliczkę.
Wasze życie też jest ważne![img size=360x480]

Hanuś ja już jak Ty nic nie muszę ale to co tu napisałaś powinno się złotymi literami wydrukować.
Dodam jedno - to bardzo ważne, jak kobieta się za bardzo stara, to jest traktowana jak służąca a służących się Hanuś nie szanuje.
____________________
bajsza/Basia/http://www.ogrodowisko.pl/watek/1722-bajszowe-klimaty *** http://www.bajsza.blogspot.com *** http:///www.bajszafotokul.blog.onet.pl/
hanka_andrus 13:48, 20 lip 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
No i tu leży cały sens życia kobiety.Ale za kobietę uważa ją mąż przed ślubem,po ślubie już jako własność dozgonną,z którą można zrobić co się chce,a nawet więcej.
Jeżeli poddamy się takiemu działaniu..... ciężko potem podnieść głowę i wyprostować plecy.....
Ale tu są same mądre niewiasty,wiedzą co robią ..... nie będę więc wymądrzać się.....
Walka o swoje,była traktowana u mnie jako pyskowanie.....i dość długo to trwało.
Dopóki mieszkaliśmy z teściową.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Tess 13:56, 20 lip 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
hanka_andrus napisał(a)
Walka o swoje,była traktowana u mnie jako pyskowanie.....i dość długo to trwało.
Dopóki mieszkaliśmy z teściową.


Same prawdy życiowe w Twoich słowach No i znowu dotknęłaś istotnego problemu. Teściowej
Dwie gospodynie w domu to rzadko zgodny duet.
Lubię uważać się za osobę tolerancyjną i zgodną, ale wiem też, że rzeczywistość koryguje nasze wyobrażenia
Dlatego cały czas powtarzam moim dzieciom (ma i syna, i córkę), że po założeniu rodziny taka nowa rodzina powinna mieszkac oddzielnie. I że radzę im, żeby mieszkały na tyle daleko (zarówno ode mnie, jak i od drugiej matki), żeby nam się nie chciało wpadać do nich z "wizytacją" codziennie
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
hanka_andrus 16:02, 20 lip 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Teraz już czasy trochę zmieniły ludzkie charaktery,ale dawne stereotypy jeszcze funkcjonują,i tez swoim radziłam iść na swoje......Przynajmniej nie ma kłótni na temat........
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
hanka_andrus 16:03, 20 lip 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Mala_Mi 16:05, 20 lip 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
hanka_andrus napisał(a)
W obecnym położeniu grzybobranie u mnie w pojedynkę i cała reszta również.Ale cóż,nie można mieć wszystkiego!
Zbyszku....właśnie wróciłam z Frodem......w strugach deszczu,teraz on suszy futro,a ja po zmianie odzieży ....grzeję stopy.
Jeszcze u mnie do niedzieli front rządzi......a potem.....dalej ,niestety. opady .....
Żeby nie było tak minorowo.......letni kwiatek dla Was.


Ostrózki...... wypasione.... i ta ilosć.. pięknie
ja też grzybiara..ale musze na razie tylko kibicować grzybiarzom
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies