Ponoć pokorne ciele 2 matki ssie. Ale ja jakoś tego dobrobytu nie odczułam, i myślę także, że jednak mimo wszystko szpilki w łokciach są o niebo skuteczniejsze.
Ale teraz, to i na szpilki u mnie już trochę za późno.

Bożenko, miłego wieczoru!

Na to przysłowie stawałam okoniem już jako małe dziecko, dziś wiem że miałam racje. Nie byłam takim cielęciem i dobrze mi z tym i współczuję tym którzy w to uwierzyli. W zyciu bardziej pazury potrzebne niż dobroc i pokora, a już na pewno w dzisiejszych czasach, gdzie nawet pazury to za mało trzeba by pershingami wojowac.

Hanusiu cos glodna jestem i tak wlasnie o Tobie sobie pomyslalam.
Moze cos Hania dobrego pitrasi
Pozdrawiam Cie

Postanowiłam, od dziś zero łasuchowania!
Ale przecież za chwilę Walenty!
Połowa lutego! I jak tu nie lubić tego świętego?
Tylko może nie cukrowo, różowo, serduszkowo,
a sałatkowo, brokułowo, warzywnie?
Przydadzą się witaminy dla poprawienia cery,
a zima niech już idzie precz, do ch.....ry!

Kocham Cię Haniu

Haniu !! Ależ ty masz kffiiatków w swojej wizytówce a jakie Wnuki dopiero terza popatrzylam dokładnie pozagladałam i zabaczyłam chyba czosnek żółty i taki niskie .Ukłony niskie dla Ciebie za Twoje wiersze i przychylność Nie umiem wstawiać serduszek ale KOFAM CIEBIE

Serduszka dla Ciebie zostawiam

Ale mi Haniu zabiłaś poważnego ćwieka
Moja Walentynka też na prezent czeka.
W jaką branżę więc mam się skierować
Aby zadowolić i zbytnio nie żałować.

Zawsze oczka Jej się szklą do słodyczy
Ale piszesz że kobiet to nie dotyczy.
Już wiem - biustonosz pewnie sprezentuję
A miarę mam w garści to nie spudłuję.

Zbyszku, rozbroiłeś mnie tą miarą w garści!
Gratuluję wyczucia rozmiaru!
Podziwiam Twe poczucie humoru,
które nie ma sobie równych!



To dla Ciebie, zamiast serduszek!

Aniu ASC - Twe serduszka .....Nie tylko wspaniałe, ale i piękne! Dziękuję!