Tak mi sie Danusiu spodobało u Ciebie , że zostaję dłużej w stolicy.
Dorwałam sie do komputerka i śpiesze podziękować za niecodzienne przeżycia z Wami i gościnę
Było nam bardzo miło poznać tylu wspaniałych Ogrodowiczan pozdrawiamy wszystkich bardzo serdecznie.
Danusiu i Witku dziękuję za ciepłe przyjęcie. Ogród fantastycznie się ogląda w realu. Zrobił na mnie duże wrażenie. Podziękowania również dla sąsiadek Anuli, Kasi i Wiesi za wyśmienity poczęstunek i super atmosferę.
Bardzo miło było również Was wszystkich Ogrodowiczan poznać i zamienić parę słów. Chyba tylko z Joanką nie zdążyłam, chociaż pędziła na sygnale.
Co tu duzo pisać wstawię parę swoich zdjęć....lepiej pooglądać
Jak ten czas galopuje.
Wydaje się , że tak nie dawno byłam na pierwszym spotkaniu Święta Róż, a tu już drugie o wiele liczniejsze.
Niektóre buzie miałam okazje wycałować , niektóre rozpoznaję ze zdjęć robionych na innych spotkaniach, ale jest i wiele nowych.
Czyli , Ogrodowiskowa Brać rośnie w siłę.
Ach, jak żałuję, że nie mogłam być z Wami.