Ja dotarłem do domku prawie o północy - bo jeszcze byliśmy u rodzinki w Rybniku.

Na początku chciałem podziękować Sylllwi i jej M za dowiezienie mnie na miejsce jak i odwiezienie - bardzo dziękuję jeszcze raz

No i chciałem podziękować Danusi za przepiękne spotkanie w jej cudnym ogrodzie no i za tak wspaniałych forumowiczów

A co do nagrywania Mai - ja nie chcę oglądać tego odcinka!!! Całkiem zjadł mnie stres - jeszcze jakby to było na zasadzie wywiadu, a tak padło pytanie, które będzie wycięte i miało się z tego zrobić opowiadanie. Zgroza Ale według mnie najlepiej poradziła sobie Gosia.

Niedługo będę wgrywać zdjęcia - może nie wszystkie, bo mam ich 711 Ale część

KasiaWB napisał(a)

lub poleżeć )) (kolejka oczekujących przeniosła się w inny punkt, Shrekola w pobliżu nie było, a Joasia jeszcze nie dojechała ))) ale i tak wybrała drugi leżaczek ) ) Cuudne leżaki

Telepatycznie wyczułam, że siedzisz obok
Ach jak było fajnie spotkać Was oboje w realu. Szkoda, że nie dojechałam szybciej, pewnie dłużej byśmy pogadały Musimy to nadrobić

Witam.

I ja miałam ogromną przyjemność być na spotkaniu w "Ogrodzie nie tylko bukszpanowym".

Był to dla mnie niezapomniany dzień pełen wrażeń.

Bardzo dziękuję za serdeczne przyjęcie Danusi, Witkowi, Wiesi, Kasi, Ani.

Wszystko było perfekcyjnie przygotowane:

ogrody: Danusi, Kasi i Wiesi, Ani,

królewskie przyjęcie, pięknie przygotowany stół zastawiony przepysznymi smakołykami, potrawami oraz
ciastami przygotowanymi przez organizatorów oraz uczestników;

i niezapomniana atmosfera dzięki gospodarzom o wszystkim uczestnikom spotkania.


Jeszcze raz bardzo dziękuję

Bea wraz z M

Joanka napisał(a)



lub poleżeć )) (kolejka oczekujących przeniosła się w inny punkt, Shrekola w pobliżu nie było, a Joasia jeszcze nie dojechała ))) ale i tak wybrała drugi leżaczek ) ) Cuudne leżaki

Telepatycznie wyczułam, że siedzisz obok
Ach jak było fajnie spotkać Was oboje w realu. Szkoda, że nie dojechałam szybciej, pewnie dłużej byśmy pogadały Musimy to nadrobić

cieszę się bardzo, że wreszcie się poznaliśmy napewno jeszcze się spotkamy nie raz
Pozdrawiamy Was oboje

Jadło wspaniałe ale mnie się baaardzo podoba fantazyjnie ułożony obrus pod tymi pysznościami.
Ślicznie jest.

Rewelacyjne fotografie - czuć dzięki nim tą wspaniała atmosferę spotkania.

Zapraszająca brama do ogrodu

Oświadczyny ??? !!!!! ...................... Serce krwawi , że mnie nie było !!!!!!!! Oglądnęłam zdjęcia i się poryczałam ............ Pozdrawiam wszystkich uczesników a przede wszystkim Szefową z Szefunciem którego na zdjęciu brak

Teraz kolej na mnie, wczoraj nie miałem siły i obejrzałem tylko co zdążyliście pokazać.
Bardzo dziękuję za miłe spotkanie, w tak czarującym miejscu, Danusi i Witkowi oraz bardzo fajnym sąsiadkom, Kasi, Wiesi i Ani. Z organizowaliście Święto Róż profesjonalnie, trochę tylko róże nawaliły ale za pogodę nie można ich winić. Naprawdę wielkie podziękowania dla Danusi za forum, że umiała nas zgarnąć pod swoje skrzydła i umożliwia nam spotykać się, pisać do siebie, wymieniać się doświadczeniami, roślinami, zdjęciami..... Nie będę się rozpisywał, gdyż przede mną zrobili to lepsi mówcy. Jeszcze raz dziękuję za pokazanie swoich ogrodów, za pyszności na stole i żałuję, że nie udało mi się wszystkich poznać.