Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Dla odmiany czas na zmiany...

Dla odmiany czas na zmiany...

Megi 20:17, 15 lip 2013


Dołączył: 14 lip 2012
Posty: 900
Beatko, jeśli Ci pies w tym miejsu notorycznie przeskakuje, to może zostawcie mu tam przecinkę - wywalcie z jedną roślinę, a przodem posadź jakieś drzewo - krzew żeby psisko miało dostęp - jak sobie upodobał to miejsce, to raczej nie zrezygnuje z niego
____________________
beta 20:26, 15 lip 2013


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Megi...pies skakał jak sietkę mieliśmy...teraz od 2 m-cy jak mamy drewniany płot, to juz nie skacze...nie da rady...ale została dziura w żywopłocie...mam nadzieję że się wyrówna wielkością

fakt , faktem, żę zrobił sobie wybieg wzdłuż żywopłotu... a właśnie wzdłuż niego planowałam rabatę...chyba będę musiała zostawić mu miejsce na wybieg...zresztą miejsce i tak musiałabym zostawić żeby móc żywopłot przyciąć ....i widzisz kochana jak to jest....Ty masz Warmińskie dylematy, a ja Pomorskie....ale ciągle wierzę w to, że osiągnę cel i będę cieszyć się swoim ogrodem...tzn. teraz też się cieszę, ale jak będę miała piękne i przemyślane rabaty to będę cieszyła się jeszcze bardziej
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Megi 20:56, 15 lip 2013


Dołączył: 14 lip 2012
Posty: 900
znam ten "ból" też mamy psa, więc wybieg musi być, dla dobra zwierza i roślin też, a pośrednio również Twoich nerwów

____________________
beta 21:22, 15 lip 2013


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Megi napisał(a)
znam ten "ból" też mamy psa, więc wybieg musi być, dla dobra zwierza i roślin też, a pośrednio również Twoich nerwów



tiaaa...moje nerwy ostanimi czasy pies bardzo nadszarpnął...w sobotę pogryzł mój upragniony, wymarzony hamak...nie wiem dlaczego to zrobił...tzn. mogę się jedynie domyślać...bylismy wszyscy u sąsiada i dzieci grały w piłkę...on (pies) uwielbia piłki...i myslę, że przez ta swoją niemoc i brak zaproszenia do gry wyżył się na moim marzeniu...teraz juz ochłonęłam...co więcej-mam już nowy hamak
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Megi 21:37, 15 lip 2013


Dołączył: 14 lip 2012
Posty: 900
beta, moja na widok piłki dostaje bzika - już się dzieci sąsiadów nauczyły, że jak piłka przeleci do nas przez płot, to tak, jakby piłki już nie było - rozszarpana w minutę - ale swoich tak nie załatwia o dziwo, tylko te przelatujące
a hamaczek to gdzieś jest na zdjęciu ? czy chowasz go dla siebie
____________________
beta 21:42, 15 lip 2013


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Megi napisał(a)
beta, moja na widok piłki dostaje bzika - już się dzieci sąsiadów nauczyły, że jak piłka przeleci do nas przez płot, to tak, jakby piłki już nie było - rozszarpana w minutę - ale swoich tak nie załatwia o dziwo, tylko te przelatujące
a hamaczek to gdzieś jest na zdjęciu ? czy chowasz go dla siebie


hihi, całe szczeście, że swojej nie ruszy...ale pytasz o nowy hamak, czy stary?
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Syla 21:56, 15 lip 2013


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
szkoda hamaka .... ale już masz kolejny ja również sobie zakupiłam .... śliwę Nigra możez posadzić metr od ogrodzenia tylko na plecach nie może być thuji ale jeśli chcesz aby tam pozostały to oddal jakieś 1,5 od żywopłotu i będzie ok a potem horti i żurawka
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
beta 22:06, 15 lip 2013


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Syla napisał(a)
szkoda hamaka .... ale już masz kolejny ja również sobie zakupiłam .... śliwę Nigra możez posadzić metr od ogrodzenia tylko na plecach nie może być thuji ale jeśli chcesz aby tam pozostały to oddal jakieś 1,5 od żywopłotu i będzie ok a potem horti i żurawka


dzięki Syla...tuje chyba zostawię , bo jednak widok bym chciała trochę zasłonić...sadząc tuje nie miałam żadnego pojęcia o roślinach i urządzaniu ogrodu...teraz w to miejsce tuj bym nie dawała...ale cóz, błędy młodości

buziaki za Twoją pomoc
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
ewa004 22:08, 15 lip 2013


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Beaciu mój pies dzisiaj w nocy wpakował się w moje Lariski ,mało zawału nie dostałam ,na szczęście nic nie uszkodził
Ale jak będzie dalej tak niszczył to na noc nie będzie wypuszczany ,wieczorny spacerek będzie musiał mu wystarczyć

Sylwia dobrze Ci radzi jeśli chodzi o rabatkę ,one najlepiej doradzą z praktyki wiedzą co i jak
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
beta 19:53, 17 lip 2013


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
posadziłam wiśnię...1,50 od tui i tyleż samo od żywopłotu lisciastego...tak to wygląda...









i mam pytanie...czy horti sadzić w jednej linii z wiśnią (tak jak ustawiłam) czy jakoś inaczej?...
bo jak tak sobie patrzę to wydaje mi się że za duża przestrzeń jest za tą śliwą...ale przecież ona się rozrośnie...a póki co jakoś tak tam "łyso" jest...więc może i z tymi horti jakoś tak nie bardzo potrafię sobie poradzić


zamówiłam horti szt. 3...mają przyjść w piątek...

oczywiście rabatę można poszerzyć

poradźcie coś...pliiissss

ja wiem, że może przynudzam, ale poratujcie
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies