Na bieżąco w miarę to ja tylko u siebie... ale zauważyłam nowy avatarek...... jest piękny.... ale ja kcem stary Tam był najpiękniejszy uśmiech świata... a tu jest tylko piękny
dzięki Aguś...u Ciebie to wszystko zachwyca...pozdrawiam
Aniu...ja równiez pozdrowienia slę
Renatko...kompozycji nie ma i nie będzie...roślinki się wykruszyły...musowo zmienić...buziaki
...czytałam, że zlot czarownic się udał...buzaiki
hej Anetko...a prosze bardzo...ja też jestem zadowolona jak na nią spozieram
tiaaaaa...Kraków nocą....coś wspaniałego....choć przyznać muszę że spędziliśmy kilka dni nad jeziorkiem, cisza, spokój, las...super sprawa......aaaaaa i internetu brak...buziam
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Teresko...no jak mogłabym zapomnieć o szopce...mówisz metamorfoza?...może delikatny lifting...ale i tak jest dużo, duzo lepiej niż jeszcze rok temu w kwietniu...buziaki Kochana
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Ewuś...spotkanie bardzo udane...było sielsko-anielsko...Gospodarze i ich bliscy przesympatyczni...mama Gosi -(notabene Ewa) normalnie do rany przyłóż...a poznać Dankę osobiście to dla mnie wielki zaszczyt
a ja się zafarbowałam i niepodobna się do siebie zrobiłam...ale awatara już zmieniłam
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."