I po świętach
U nas spokojnie, trochę w domu, trochę w gościach, trochę w pracy...
Pogoda dopisała, więc w poniedziałek testowałam prezent od zajączka (sekator).
Od wczoraj wymieniam z Bartkiem obrzeża-tak mu się nie chce za ogrodzenie wziąć, że woli mi pomagać...
cześć Beata spodobał mi się Twój ogród i postanowiłam obejrzec watek od poczatku. te fotki mnie zauroczyly, rewelacyjny pomysl na te cegły w warzywniku i te niebieskie dechy..no czad poprostu!
czytam dalej
pozdrawiam
Motylku..sesleria u mnie bodajże drugi sezon...nie rozłazi się...pięknie trzyma fason...znosi moją kiepską glebę...i jest cały sezon zielona...bardzo ją kocham
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."