To ja się bardzo cieszę!

Widzę ,widzę ...avatarkowy piękny, szczery uśmiech.Urocza z ciebie kobieta ,przypominasz mi moją młodość,też takie długie jasne włosy całe życie nosiłam i noszę choć teraz bardziej skracam.I moda na takie krateczki też była.Tak miło patrzeć na ciebie ,wzbudzasz sympatię.

Aniu,
Przyszłam do Ciebie obejrzeć magnolię i... przepadłam Twój ogród jest kwitesencją moich wyobrażeń o ogrodzie Przeczytałam wszystkie strony i żałuję, że nie trafiłam tu wcześniej. Piszesz: "...skromny mam ogród..." Ale w jakim sensie skromny...? Twój ogród jest przebogaty. Twoja filozofia doboru roślin, tak aby dobrze się czuły w miejscach, na których rosną, przypomniała mi, jak sama wyobrażałam sobie ogród swoich marzeń. Po tym, jak trafiłam na Ogrodowisko, zaczęłam trochę odgapiać tu i tam. A tak się nie da. Byłby niezły misz-masz Trzeba mieć wizję i jej się trzymać. Hosty, bergenie, lilaki, kwitnące byliny... Super. Urzekły mnie wysokie drzewa dające cień innym roślinom, ścieżka wśród brzóz, zadarniające roślinki, Twoja dbałość o poprawę jakości gleby. Zainspirowałaś mnie Akanto Będę zaglądać częściej. Napisałaś, że Twój ogród ma 20 lat. Mój ma rok. To znaczy, że poczekam jeszcze 19 lat i też będzie tak klimatycznie
pozdrawiam z Puszczykowa

Wietrzyku ,tak wiele miłych słów o moim ogrodzie aż mnie peszą.No i powiem tylko dziękuje.Tak masz rację już na początku trzeba mieć wizję swojego ogrodu.Ja ją jeszcze ciągle realizuję.Konsekwencja jest przy tym bardzo ważna ale taka moja, to powstrzymać się przed "przefajnowaniem " tak aby był kojący , nieprzytłaczający od piękności no i taki jak ktoś napisał ponadczasowy.Ogród tworzyłam sama i skromnymi środkami więc przyjęłam taki plan nasadzeń rozłożonych w czasie.
1.Sadzenie najwyższego piętra -wysokie i średnie drzewka oraz iglaki
2.Podsadzanie krzewami
3.Dosadzanie bylin
Teraz dorzucam to i owo.Drzewa bardzo organizują przestrzeń.Już wtedy latwiej podsadzać,bardziej działają na wyobrażnię niż puste pole.W ogrodzie jak w domu na początku rozstawia się największe gabaryty a następnie uzupełnia.Może taki system i tobie ułatwi pracę aby się nie pogubić i stworzyć coś naprawdę swojego.Pytaj,jeśli mogę być w czymś pomocna.Dzięki ja także pozdrawiam.

Akanta, miło Cię widzieć znowu, jak tam róże, dalej kwitną?
Zmroziłaś mnie tymi zdjęciami z zeszłego roku. Poważnie już wtedy był śnieg? Nic nie pamiętam.

.

Tak Gabrysiu o tej porze spadł ten niespodziewanie pierwszy.Róże jeszcze troszkę kwitną ale już nie lubię takich focić ,tak jestem zła ,że lato się skończyło i na to co przed nami ...brrr.Dobra taka dłuższa piękna jesień .Sporo sobie podrobiłam choć nie miałam zbyt dużo czasu i się nie spodziewałam że tego roku jeszcze uporządkuję jedno niepokazywane miejsce pod samym lasem przy "Ogrodzie traw".No i przed brzozami zaczęłam sadzić" dzikie róże" a trawy im dosadzę wiosną.Tak niby nie widać tej roboty teraz ale sporo się napracowałam.Niestety my ogrodnicy na efekt musimy jednak cierpliwie poczekać aż się to rozrośnie.Lecę do ciebie zerknąć co się dzieje.Dzięki,że wpadłaś.

Wspomnienie lipca ....



...i pażdziernik



...a mnie tak szkoda lata ..

akanta napisał(a)

Wspomnienie lipca ....



...i pażdziernik



...a mnie tak szkoda lata ..

Ale ślicznie hi hi hi

Hi...hi..hi dziękuję Kondziu.Ale jakich zmian ty dokonełeś,to dopiero wyczyn,oglądałam ale nic nie pisałam.Lecę zatem teraz zostawić ślad.