Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród dla Agusi

Ogród dla Agusi

Pszczelarnia 21:33, 27 sty 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
akanta napisał(a)
Ja też w tym roku zakochałam się w białych.Ale głównie dosadzam krzyżówki dzikich i to nie dlatego że są modne ale pasują do dzikszych części mojego ogrodu.[

R.Snow Pavement
Są bardzo odporne ,bez okrywania do -25 st.mrozu.


Szukałam tej róży R. Snow Pavement .... . Zamówiłam bowiem i posadziłam tylko na podstawie opisu słownego. Już się nie mogę doczekać lata. Czy faktycznie da radę na skarpie?
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
akanta 11:56, 28 sty 2014


Dołączył: 15 gru 2010
Posty: 2361
Pszczółko z pewnością,"krzyżówki " rugosy dadzą rade ....zwłaszcza u ciebie bo bywam cichaczem i wiem jaka jest twoja dbałość o rośliny.A i kompościku im pewnie nie pożałujesz i odwdzięczą się.Za miastem widuję bardzo stromą skarpę właśnie dość gęsto obsadzoną rugosą aby zapobiec spływaniu ,nawet nikt nie podlewa i z każdym rokiem gęściejsza i piękniejsza.Lata ...to i ja nie mogę się doczekać aby zobaczyć skutki ubiegłorocznego wysiłku.Pozdrawiam serdecznie.
____________________
Anna - Ogród dla Agusi - zgodnie z naturą
dajana 13:55, 28 sty 2014


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Aniu tak się cieszę że na chwilkę wpadłaś Nie przeczytałas chyba mego posta wczesniej na 125 stronie .Patyczki różane od ciebie mają listki, czy to znaczy ze się ukorzeniają? Nikt mi nie odpowiada pomimo ze juz w tylu miejscach pisałam prosząc o odpowiedz ,.a ja tak bardzo chcę wiedziec jak dobrze ze zajrzałam choc na chwilke (jestem w pracy) Tualańca posyłam i czekam na twój powrót wiosną Przerwę zimową zawsze masz i ja to znam od kilku lat, dlatego czekam cierpliwie
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
akanta 22:32, 30 sty 2014


Dołączył: 15 gru 2010
Posty: 2361
Danusiu ,dużo różnych spraw się nagromadziło ,więc wpadam na minuty dosłownie bo nie mam sumienia nie odpowiedzieć jeśli ktoś mnie odwiedzi.Piszesz ,że z patyczków listki wyskoczyły....to jeszcze nic nie znaczy i w wazonie z wodą mogą tak zareagować,dlatego trzeba je przetrzymać nie ruszając do jesieni ,wtedy dopiero się okaże ile z nich się tak naprawdę dobrze ukorzeniło.Nastąpi selekcja i pozostaną tylko najsilniejsze.Zimą popadam w zadumę ,uśpienie jakieś ,spada mi napęd jak zwierzaczkom przesypiającym zimę.Wybacz ,zawsze jednak myślę i gorące uściski przesyłam.
____________________
Anna - Ogród dla Agusi - zgodnie z naturą
Gabriela 22:42, 30 sty 2014


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Bardzo dobrze rozumiem co czujesz zimą, bo ja najchętniej bym ją przespała jak jakiś misiek.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
dajana 23:08, 30 sty 2014


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
W zadumę i nostalgię to i ja wpadam, przeżywam jedynie chwilowe zrywy ale tak działa brak słońca i kolorów no i ta proza życia też ma wpływ .Już niedługo ,luty krótki a w marcu to już nadzieja blisko.Opis patyczków pojęłam i nie będę ich ruszać do jesieni .Cierpię dzisiaj na ucho ,sama sobie zrobiłam krzywdę.Ściągali mi ropę i założyli saczek z antybiotykiem ale wytrzymałam jedynie dwie godz myślałam że zmysły postradam od tego sączka Musieli mi wyjąć tak się darłam co za ulga uff.Stara jestem i głupia grzebać patyczkiem mi się zachciało i tak wypłynęły mi najpierw płyny ,a na drugi dzień ból i ropa .Durna baba ze mnie Aniu tym bardziej że zrobiłam to już drugi raz Głupota kosztuje, no to mam Wskakuj choć na chwilę zawsze milej mi będzie .Czosnek wsadzę niech rośnie i odstrasza robale.Do następnego razu zatem,ściskam serdecznie
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
akanta 21:38, 31 sty 2014


Dołączył: 15 gru 2010
Posty: 2361
Gabrysiu i Danusiu wichura od kilku dni szaleje,Dobrze,że choć śnieżyca ustała.Aż nosa nie chce się wysadzić.Strasznie zawiało więc tylko na piechotkę i na niezbyt długo wybiegam.Dzisiaj przed południem zachęcało nieco słoneczko ale niewiele przy tym zimnym wietrze pomogło.Ale ci Danusiu współczuję !...Ja tak kiedyś kichnęłam zasłoniwszy się dłonią,że mi pękło naczynko w uchu i krwawiło do środka.No i od tamtej pory niestety muszę uważać na zimne wiatry.Przydaje się czapeczka z puchu lamy przywieziona niegdyś z Armeni ,oj przydaje coraz bardziej.
Gabrysiu śpiochem to ja nie jestem ale jako emerytka już tak bardzo spieszyć się nie muszę więc bardziej celebruję chwile,gromadzę siły w oczekiwaniu na wiosnę.Oby nadeszła powoli bo boję się ogromu pracy jaki mnie czeka.
____________________
Anna - Ogród dla Agusi - zgodnie z naturą
FrancoPolo 13:56, 02 lut 2014


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 536
Witaj Aniu. Widzę że najbardziej kochasz róże. A masz już ich sporo i masz co pokazać. Pozdrawiam.
____________________
FrancoPolo - Ogród to moje hobby - Wizytówka
akanta 20:01, 02 lut 2014


Dołączył: 15 gru 2010
Posty: 2361
Witaj,witaj ! Dziękuję za odwiedzinki.Masz rację.Najbardziej mnie fascynuje mnogość różnorodności barwy i formy kwiecia oraz fakt długiego kwitnienia no i zapach! Wielu szkoda się pozbywać choć dziś pewnie zagościłyby inne gatunki i pewnie nowe dołączą do tych starszych bo trudno się oprzeć.Zawsze serdeczne pozdrowienia posyłam.
____________________
Anna - Ogród dla Agusi - zgodnie z naturą
dajana 21:30, 05 lut 2014


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Przybiegłam odwzajemnić uściski.Twój był wyjątkowo gorący ,będzie mi się dobrze spało czego i tobie życzę Aniu
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies