Stopowiec ma coraz większy owoc ...to zaskoczenie bo wcale się go nie spodziewałam.


Ciekawe czy zakwitnie milium effusum w tym półcieniu a hosta to podobno Empres Wu ,też ciekawe bo trudno dziś dowierzać etykietom.

Aniu z kawusią w ręku na dobry początek dnia pospacerowałam sobie po Twoim ogrodzie,to naprawdę była uczta dla oka.
Powiedz mi coś o tej hortensji-przedewszystkim czy kwitnie na tegorocznych czy zeszłorocznych pędach.
Pozdrawiam baaardzo serdecznie

Hej, jakoś nie możemy na siebie trafić, może w lipcu nam się uda?
Owoc stopowca pięknie się zarumieni niebawem i wyda nasiona. Ja swojego namnożyłam w dużych ilościach. A co do hosty 'Empes Wu', to chyba mamy z jednego źródła i też mam wątpliwości, bo jakaś taka mała jest.

Aniu, Viva napisała ,że u Ciebie nie ogród a park.Zgadzam się. Podoba mi się,że nie jest przewidywalny.Myślę,że jak dojdę do siebie to wiosną sporo zmienię.
Lubię posiedzieć u Ciebie

Przybiegłam zobaczyć tę różową werbenę, o której piszesz u Vity - śliczna jest, jak będzie w pełni kwitnienia, to ją pokaż (teraz też możesz). Pozdrawiam

Takie życie vito ,zegary przyspieszyły czy co ....wieczny pośpiech.Może w końcu w lipcu.Duży urosnie ten owocek Vito ?Hostę kupiłam w Elizówce w nowo założonym punkcie ogrodniczym.Było tylko kilka malutkich po 17zł ale wzięłam z ciekawości.Mam jeszcze drugą trochę ładniejszą ta była nędzna ubiegłego lata to cieszę się ,że przeżyła zimę.

Owocek będzie większy od kurzego jajka, trochę podłużny i ślicznie pomarańczowy. Coraz się czegoś nowego dowiaduję- punkt ogrodniczy w Elizówce?
Hosta mogła być mnożona in vitro, trochę potra zanim osiągnie właściwe sobie rozmiary. Pokaż wernonię.