Tarczownica tarczowata/Darmera peltata/,czy Rodgersja tarczolistna/Astibloides tabularis/ ?



Jednak po wielu porównaniach to Astibloides tabularis.



Tarczownica tarczowata/Darmera peltata/,czy Rodgersja tarczolistna/Astibloides tabularis/ ?



Jednak po wielu porównaniach to Astibloides tabularis.

Zabawne, ja swojego pierwszego astilboidesa kupiłam właśnie jako tarczownicę (w nigelli), przez dwa lata myślałam, że to tarczownica, dopiero mądre koleżanki mnie z błędu wyprowadziły. Twój to oczywiście astilboides. Latem dokupiłam sobie jeszcze kilka sztuk, małe siewki, ale po dwa złote, więc warto.
U mnie pytasz o miejsce, kilkanaście kilometrów za miastem, rzut beretem.



Witaj Aniu... Jestem na bieżąco... Dobrze, że czujesz się lepiej i nastrój dopisuje... Też mam Pigwowca i co roku go przycinam i też jak ma owoce... Robiłam to zupełnie intuicyjnie, a Ty piszesz, że owoce ma smaczniejsze i lepiej dojrzewają, po cięciu letnim... Mam dwie odmiany, tylko jednego muszę przesadzić, bo rośnie w cieniu... A szpaler śliczny, myślałam nawet o posadzeniu Pigwowca jako żywopłotu, takiego niskiego... Serdeczności dla Ciebie...

O to mnie cieszy twoja obecność i podobna intuicja co do cięcia.Ja zdecydowanie mówię-warto je mieć ! Przycinać aby się nie rozkładał i odmładzać i tyle.Ja nawet nigdy ich nie nawoziłam a tak mi się odwdzięczają.Szkoda jak słyszę gdy ktoś chce go wyrzucić ....tyle smaczku i witaminek ...o nie! Prawda ?





Witaj Aniu... Jestem na bieżąco... Dobrze, że czujesz się lepiej i nastrój dopisuje... Też mam Pigwowca i co roku go przycinam i też jak ma owoce... Robiłam to zupełnie intuicyjnie, a Ty piszesz, że owoce ma smaczniejsze i lepiej dojrzewają, po cięciu letnim... Mam dwie odmiany, tylko jednego muszę przesadzić, bo rośnie w cieniu... A szpaler śliczny, myślałam nawet o posadzeniu Pigwowca jako żywopłotu, takiego niskiego... Serdeczności dla Ciebie...

O to mnie cieszy twoja obecność i podobna intuicja co do cięcia.Ja zdecydowanie mówię-warto je mieć ! Przycinać aby się nie rozkładał i odmładzać i tyle.Ja nawet nigdy ich nie nawoziłam a tak mi się odwdzięczają.Szkoda jak słyszę gdy ktoś chce go wyrzucić ....tyle smaczku i witaminek ...o nie! Prawda ?

Też tak myślę, sama mam parę odrostów i rozdaję, bo mi szkoda, ale wyrzucić, no tego się nie robi... Jak nie u mnie, to u kogoś mu będzie dobrze...
Serdeczności i miłego przygotowywania do świąt...

Witajcie.Jeśli komu zbywa bylin,ja chętnie przyjmę.
Ja sama mam na zbyciu aster krzewiasty,siewki berberysa,trzmielinę Fortune'a,
barwinek,złotlin,dwa jałowce kolumnowe złote,paciorecznik.

Witaj Aniu ,poczytałam wyżej o przycinaniu pigwowca Wiem gdzie kupić dorodny u Starkla Kupowałam u niego róże przyszły ok. Kupię jeszcze winorośl i jeżynę bezkolcową Uwielbiam jeżyny..Kalinę kiedyś miałam ale jakaś sucha się zrobiła a kwiaty miała coraz mniejsze liście dziwnie zmalały Nie dało nic przesadzenie chyba mrówki zjadły jej korzenie bo prawie mrowisko się pod nią zawiązało .W tej szkółce sa śliczne niebieskie dzwoneczki ale zapomniałam nazwę Tylko dlaczego takie drogie to przecież bylina Rosna 50 cm wys a kwiatuszki są cudne ,,no i ma jeszcze lawendę ,,tylko nie wiem czy to dobry gatunek Francuska się nie nadaje wymarza w zimie ..Pytasz o tą roślinę z dużymi liśćmi?wiadomo że ja ci nie potwierdzę nazwy ale przy okazji załapię troszkę wiedzy hi.



Witajcie.Jeśli komu zbywa bylin,ja chętnie przyjmę.
Ja sama mam na zbyciu aster krzewiasty,siewki berberysa,trzmielinę Fortune'a,
barwinek,złotlin,dwa jałowce kolumnowe złote,paciorecznik.

Barbaro jest tu taka stronka "oddam ,przyjmę" czy tam zaglądasz ? Pozdrawiam ,życzę dużo nadzei na lepsze ku wiośnie.





Witajcie.Jeśli komu zbywa bylin,ja chętnie przyjmę.
Ja sama mam na zbyciu aster krzewiasty,siewki berberysa,trzmielinę Fortune'a,
barwinek,złotlin,dwa jałowce kolumnowe złote,paciorecznik.

Barbaro jest tu taka stronka "oddam ,przyjmę" czy tam zaglądasz ? Pozdrawiam ,życzę dużo nadzei na lepsze ku wiośnie.

Tak,tak.
Owszem,zaglądam
Tylko nie zawsze zaglądają ci którzy mają nadmiar