Joku
20:18, 17 lip 2017

Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13336
Miałam kiedyś Nelly Moser, pięknie mi rósł jeszcze w starym ogrodzie. W obecnym miejscu straciłam Mrs Cholmondeley. Jednak to była wina miejsca, kiepskiej ziemi i braku wilgoci. Tak myślę. Przepadło mi jeszcze kilka innych. Większość obecnie mam takich o drobnych kwiatach ( w rodzajach, odmianach nie mogę się połapać

____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny