Ewa, pomierzyłam dzisiaj: wysokość 70 - 80 cm, szerokość 100 - 110 cm. Nie wiem ile miejsca masz na rabacie, ale może być za duża w porze kwitnienia. Po przycięciu kępy są o wiele mniejsze. Deszcz jej raczej nie przygniata do ziemi, po wczorajszej ulewie nie widać żeby się do ziemi przygięła. Ma tendencję do rozkładania się na boki, oczywiście wtedy gdy kwitnie.
Moją lawendę kupiłam w OBI albo w L-M. Nie pamiętam, być może tu i tu bo kupowałam na raty. Była w wielopakach po 6 sadzonek. Już w pierwszym sezonie dała spory efekt, bardzo szybko urosła.
Co do podlewania to dostaje przy okazji podlewania całego ogrodu, tyle samo ile reszta.
Ada, myślę że 5-6 cm powinno wystarczyć. Ale trzeba użyć łamanego kamienia (żwiru). Okrągłe lub owalne kamyczki są bardzo śliskie i się nie ustabilizują. Będą ciągle się przemieszczać przy chodzeniu. Nasze były ubite zagęszczarką ale i tak na wiosnę są "ruchome". Potem w trakcie chodzenia jakoś się układają i jest lepiej. Mnie to za bardzo nie przeszkadza, bo lubię żwirowe nawierzchnie.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta -
Ogród z przeszłością (+)
Wizytówka (+)
Znowu na wsi - aktualny