Oj, Haniu masz rację. Ale z wiekiem zaczynają się takie myśli pojawiać. Tymczasem czasu mi brakuje

. Po tygodniowej przerwie wracam do obrazków z ogrodu.
To już czas miniony i przykład na to rośliny same sobie u mnie znajduję miejsce gdzie im najlepiej. Tu wysiał się wieczornik w różowym/fioletowym kolorze. Bardzo mi się spodobał.
W to miejsce przewędrowała kępa białego. Akurat spodobało jej się w krzaku róży. Już jej tam nie ma. Poczekałam aż przekwitnie żeby ją wyrwać.
To było ich pierwotne miejsce
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta -
Ogród z przeszłością (+)
Wizytówka (+)
Znowu na wsi - aktualny