Dziękuję za słowa otuchy. Też mam nadzieję że będzie piękniał. Tylko jak to wytrzymać. Boję się że znowu zielska mnie przerosną. Ale co tam, jutro i pojutrze wolne. Trzeba brać szpadelek i grabki w ręce.

Martku, dziękuję za kwiatki. Niesamowita jest ta gra faktur przy niemal takim samym odcieniu różu.

Jolu pozdrawiam serdecznie,Twój ogród z przeszłością już od dawna znam-był jednym z pierwszych które podziwialam,myślę że i ten nowy będzie piękny !
Przebiśniegi ślicznie CI zakwitły,ja posadzilam dużo a zakwitł mi raptem jeden

Marta, jeżeli pozostałe mają coś zielonego to jest nadzieja że zakwitną w przyszłości. Ja tak mam z narcyzami. Nie wiem co robię nie tak, że nie chcą kwitnąć tylko rosną w liście.
Będę się starać żeby jakoś wypaść z tworzeniem ogrodu. Zaczynam jutro od posadzenia bratków.

Jolu, narcyze czasem nie kwitną, jeśli są zbyt głęboko posadzone, to samo dotyczy piwonii. Sprawdź u siebie, czy przypadkiem cebulki nie są za głęboko. Ogród stworzysz na pewno piękny. Pozdrawiam

I podobno po nawożeniu, tez nie chcą kwitnąć.

Miłego dnia, Jolu!

Na szczęście nie mam na razie zbyt dużo narcyzów więc mogę się im przyjrzeć.

Haniu dzisiaj dzień był bardzo udany. Przed południem posadziłam zakupione wczoraj bratki. I zrobiło mi się cieplej na duszy. Bardzo byłam stęskniona za takimi widokami. Widoków niestety nie udało mi się uwiecznić bo dzień był utkany różnymi sprawami do załatwienia. Obiecuję zrobić zdjęcia w najbliższych dniach, ale póki co wypada mi weekend dyżurowy u taty. Wrócę w niedzielę pod wieczór.

Zdrowia tacie życzę, a Tobie więcej czasu dla siebie.

Joku napisał(a)

Marta, jeżeli pozostałe mają coś zielonego to jest nadzieja że zakwitną w przyszłości. Ja tak mam z narcyzami. Nie wiem co robię nie tak, że nie chcą kwitnąć tylko rosną w liście.
Będę się starać żeby jakoś wypaść z tworzeniem ogrodu. Zaczynam jutro od posadzenia bratków.

Jolu też kiedyś miałam takie kapryśne narcyzy, kilka lat rosły w jednym miejscu i nie chciały kwitnąć, a jak się wyprowadziłam i ogród zarósł, bo nikt się nim nie zajmował to kwitły jak głupie może one lubią takie dzikie otoczenie, a pielęgnowane idą tylko w liście?

Narcyzy lub żonkile mogą być za głęboko posadzone .Nawet jeśli były dobrze wkopane to z czasem wpadają w dół one lubią być wyżej .

Pozdrawiam Joku życzę zdrowia,pięknego ogrodu na posesji .
Dyżury takie życie ...
To też czas na obcowanie nie każdy ma to szczęście