Zanim dwaj chłopaczkowie bedą jak jeden urwis, i bedą dąć w tę samą trąbkę, to minie ze 2, 3 lata, Zapuścisz osłonę za plecami pod sosenką i będzie dobrze.

Czasami mamy nieprzewidziane efekty w ogrodzie, albo jedno rośnie za szybko, a drugie wcale, i nijak nie można usiąść na leżaczku, albo wcale tam dojechac nie można. Jutro wybieram się na cały dzień. Miłego wieczoru.

Mam nadzieję że będzie pogoda sprzyjająca pracy na działce. I oby bez wizyt nieproszonych gości.

No , właśnie, ja zbieram kamienie na ścieżkę, mąż chce zrobić podsypkę, ale mi cement tak trochę nie po drodze ale na samej ziemi to chyba się nie uda

Jolu, dziękuję za informację, bardzo cenna dla mnie.

Basiu, miałam dróżkę wyłożoną płytami chodnikowymi, kładłam sama na ziemi, bez żadnej podsypki. Pomiędzy zawsze wyrastały mi chwasty i mnie to denerwowało. Chodząc z psem na spacery podpatruję co ludzie mają w ogrodach. Trafiają się kamienie ułożone w ten sposób i niestety chwasty rosną. Ze stabilnością dróżki nie powinno być problemu jak się dobrze teren udepcze, ubije. Jeden olbrzymi plus tej metody: jak się odwidzi to nie ma problemu z demontażem i urządzeniem terenu na nowo.
Ja chcę ułożyć nawierzchnię bardziej trwałą bo w tym miejscu nie przewiduję rabat. No chyba że w wieku bardzo podeszłym mi się odwidzi ha, ha, ha ale wtedy ewentualnie będę się martwić. Zależy mi też na tym żeby w miarę możliwości nie męczyć się z chwastami.

Mgiełko, proszę Cię bardzo .

Ja bym chciała taką trochę zaniedbaną ścieżkę, bo będzie ona przy cienistym zakątku, może mchem trochę porośnie, dlatego nie chciałabym podsypki, tylko czy nie będzie się to rozłazić, no ale narazie jestem na etapie zbierania kamieni może usmiechnę się do jakiegoś gospodarza, często mają kamienie pozbierane z pól

Mech na podsypce w zacienionym miejscu też urośnie, zwłaszcza w szczelinach pomiędzy kamieniami.

Joku napisał(a)

Mech na podsypce w zacienionym miejscu też urośnie, zwłaszcza w szczelinach pomiędzy kamieniami.

No racja, a zielsko przynajmniej nie będzie rosło

Dzisiaj piękny letni dzień, zaczynają kwitnąć wieczorniki i bodziszki, bez palibin i ostrogowce w blokach startowych, kwitną czosnki