Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W Gąszczu u Tess

W Gąszczu u Tess

Tess 22:03, 31 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12455
beta napisał(a)

dobre, dobre
my na razie mamy opanowany punkt 1, nad drugim pracujemy ale wszystko na dobrej drodze


O, jesteś już trzecią, która to opanowała
A M. usiłował mi wmówić, że tylko ja mam takie pomysły)))))
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 22:05, 31 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12455
beta napisał(a)

prasowanie -to moje ulubione zajęcie!
jak ci się uzbiera sterta to zadzwoń


Ech, no i teraz będę kombinować, jak Ci moje prasowanie podrzucić))))
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 22:08, 31 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12455
irena_milek napisał(a)
Betako, no nie...ale cie podziwiam...ja nie cierpie prasować, no nic tylko podrzucić!


Irenko, jak wymyślisz w jaki sposób podrzucić to prasowanie, podziel się ze mną, chętnie skorzystam))))))
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 22:10, 31 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12455
beta napisał(a)

prasowanie mnie uspakaja
dziwne to, ale tak jest
Irenko ,zamówienie przyjęłam, czekam na przesyłkę


To ja też składam zamówienie! Jeszcze nie wiem, jak dostarczę i kiedy, ale kolejkę zajmuję
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 22:14, 31 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12455
monteverde napisał(a)
Ja też bym chętnie skorzystała z "prasowaczki", nie mówię, że nie lubię ale czasami mam tak dużo , że zleci cała noc, oczywiście nie chcąc zostawiać do przesuszenia


Potrafisz prasować całą noc????
Rany, przez taki czas prasowania moja frustracja sięgnęłaby szczytu Mont Everestu i wybuchła jak Wezuwiusz, grzebiąc mój dom jak Pompeje
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Ozz 22:55, 31 paź 2012


Dołączył: 20 cze 2012
Posty: 1908
Strzeżcie się Pompeje!

Ja zaś po moim tacie (który u nas zajmował się prasowaniem głównie) wzięłam dobre nawyki prasowania tylko tego co naprawdę niezbędne. Co za tym idzie - pościel była w prasowaniu pomijana, bo i tak się zaraz zemnie, a zdażały się też skrajne przypadki prasowania koszuli tylko z przodu, pod marynarkę
____________________
Tutaj piszę bloga: ZielenDoKwadrat.pl A tutaj walczę z własnymi ogrodami :) MIKRO ogród 2.0 stary wątek tu: MIKRO ogród 1.0
kasik778 08:16, 01 lis 2012


Dołączył: 24 lip 2012
Posty: 2376
ja dołączam go grupy, która prasowania nie lubi, prasuje tylko z konieczności i tylko to co na teraz potrzebne

może najdę jakąś dobrą duszę co mnie w prasowaniu wyręczy, hehheh
____________________
Milka 08:18, 01 lis 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Tess napisał(a)


prasowanie mnie uspakaja
dziwne to, ale tak jest
Irenko ,zamówienie przyjęłam, czekam na przesyłkę


To ja też składam zamówienie! Jeszcze nie wiem, jak dostarczę i kiedy, ale kolejkę zajmuję


ale chętnych, lista rośnie!
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Evchen 17:43, 01 lis 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Tess, nylony ratują przed prasowaniem. Wada - okrutnie sztuczne .. ale prasować nie trzeba żelazko to wróg numer 1 nie cierpię.. brrr
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3282-bb
monteverde 18:40, 01 lis 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Tess napisał(a)

Ja też bym chętnie skorzystała z "prasowaczki", nie mówię, że nie lubię ale czasami mam tak dużo , że zleci cała noc, oczywiście nie chcąc zostawiać do przesuszenia


Potrafisz prasować całą noc????
Rany, przez taki czas prasowania moja frustracja sięgnęłaby szczytu Mont Everestu i wybuchła jak Wezuwiusz, grzebiąc mój dom jak Pompeje

Potrafię, dobra kawka , muzyczka lub telewizor i prasuję, bo muszę
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies