Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W Gąszczu u Tess

W Gąszczu u Tess

Evchen 00:14, 15 cze 2013


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Tesia, wklejam Ci, bo się zauroczyłam Inspiracje z kopytnikiem, zobacz jakie cudne! Tylko nie pytaj skąd ma linka, pewnie któraś dziewczyna podawała, a ja teraz siedzę i kwiczę... Pokwiczysz ze mną?
http://www.crocus.co.uk/tom-chelsea-garden/
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3282-bb
Tess 00:23, 15 cze 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Moniika napisał(a)
Tess dawno mnie nie było tutaj a tu tak ślicznie żurawki moze i chorują ale wyglądają świetnie ! Pozdrawiam M

Witaj, Moni I dziękuję, staram się. Ale dużo jeszcze pozostało do zrobienia.

Jaki kwiatek dla Moniiki? Jedyne słuszny, czyli powojnik




I kolejna żurawka


____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Kondzio 00:29, 15 cze 2013


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
mam złą wiadomość kopytnik bardzo się rozsiewa i szybko rośnie mi zarósł prawie całą grządkę
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Tess 00:41, 15 cze 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
bociek napisał(a)
Tesiu, moje Lime Marmelade tez maja poprzypalane listki. Mysle sobie, ze to polaczenie deszczu i slonca. A moze dlatego, ze jeszcze sie nie przyzwyczaily do miejsca i warunkow. Trudno wyczuc, ale to nie grzyb. Citronelka slonca nie lubi. Moja LM widac tez srednio... Czas pokaze

No - czas pokaże. Ale jak one mnie irytują tym wyglądem...

To jest rok urodzaju dla hortensji ogrodowych. Nieokryte na zimę, są w rewelacyjnej formie - każdy pęd ma pąk. Na wszystkich moich hortensjach.

____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 00:48, 15 cze 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
kaisog1 napisał(a)
Tessi co do żurawek to nie wiem... ja też mam podobne plamy ale jestem w 10000000% przekonana, że to przypaliło słońce.

No a ja nie Ale pewnie się mylę. Wiesz, takie zaklinanie rzeczywistości - to nie słońce, bo jeśli to będzie słońce, to będę musiała je przesadzić, a tego nie chcę

Dla Gosi, jako że budzi mój podziw umiejętnością rozmnażania i ukorzeniania - moje przedszkole (tegoroczne).


____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 01:00, 15 cze 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
grupa_trzymajaca_grabie napisał(a)
Proponuję wszystkie kłopotliwe citronelki wysłać pędzikiem do mnie. Ja mam duuuużo cienia

Wszystkie??? Nie licz na to, pomimo całej mojej sympatii do Grabiowego Lasu i Władzy Zębatej

grupa_trzymajaca_grabie napisał(a)

Czy kopytnik co ma ruszyć z kopyta na południowy-zachód jest dla mnie?
Tesiu, zajrzyj do mnie. Mam niespodziankę na poprawę humoru

Nie. Dla Evchen. I dla Madżenki. I dla Grabi oczywiście.

Byłam już u Ciebie, po cichu (w pracy). Wielką mi radość sprawiłaś i mój szacunek i uzanie dla Twoich umiejętności ogrodniczych wzrosło niemożebnie, choć wydawać by się mogło, że już wyższe być nie może - jesteś moim guru w uprawie roślin z siewu.

A tui naprawdę nie zamierzam wycinać, to jakieś przekłamanie na linii powstało

Przetacznik jakiś wybujały u mnie, długi i cienki.



I któraś z jeżówek. Proszę nie regulować odbiorników, to małe zielone na glebie to nie chwasty, to przetacznik się rozsiał, i siostra zabroniła mi plewić


O, takie maleństwa (zdjęcia są z poniedziałku, już są większe)

____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 01:05, 15 cze 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
anula_wn napisał(a)
naparstnice cudne ! zresztą cała rabata misz-masz'owa
a czosnki....obłęd !

Dzięki, Anulka Pociejów straszny na tej rabacie, ale rzeczywiście czosnki i naparstnice robią całą jej urodę. Mam też naparstnice pod ścianą, w całkowitym cieniu. To żelazne rośliny - znoszą wszystko.



____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 01:12, 15 cze 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
viva napisał(a)
Teresko, kwiatowy gąszcz u Ciebie piękny i przedogródek z kopytnikiem w roli głównej
Też bardzo go lubię i troszkę mam

Dziękuję, Vivo Piękny to jest Twój ogród. Mój może kiedyś będzie.
Zainspirowana Twoim ogrodem po raz pierwszy w życiu mam eucomisy (te są w donicy). No i moje "kiwi".



____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 01:17, 15 cze 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Evchen napisał(a)
Tesiulka, nie wiedziałam, że przedmiot mojego pożądania tak chorobliwy jest... ja też bym przesadziła - zaryzykuj

Na razie muszą siedzieć, gzie siedzą. Po niedzieli przychodzi ekipa do wymiany rynien, co to zostały uszkodzone przez ześlizgujący się śnieg, będą ustawić rusztowania...
Piwonia bladoróżowa dla Ciebie.


____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 01:21, 15 cze 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
malwes napisał(a)
Tess, ale pięknie u Ciebie! Zmiany zmiany...

Dużo roślin choruje po deszczach. U mnie maliny złąpały białą plamistość liści a trawa żółtą plamistość liści...wrrrr......
Jak dużo tego na tych żurawkach to ja bym prysnęła ewentualnie Amistarem. On długo działa a nie zostawia plam na liściach roślin, jak Topsin. I usunąć chore liście oczywiście warto by było.

Dzięki, Gosiu za radę, zapisałam nazwę. Usuwam, ale one niedługo łyse będą

Moje kordyliny (mam trzy).
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies