Tess dawno mnie nie było tutaj a tu tak ślicznie żurawki moze i chorują ale wyglądają świetnie ! Pozdrawiam M

Zauważyłam u Danusi, że masz problem z żurawkami - w zeszłym roku miałam to samo z żółtą odmianą Tara, rosła w bardzo ciepłym miejscu, ale słońce praktycznie na nią nie padało, przypalała się nawet w upał. Listki wyglądały podobnie, jak u Ciebie, co chwila obrywałam i następne takie się robiły. Po deszczach i dniu słońca wyglądała bardziej jak wersja brązowa. Przesadziłam w najbardziej chłodne i zacienione miejsce w ogrodzie i nie dawałam za dużej szansy. Rośnie teraz rewelacyjnie. Nie twierdzę, że u Ciebie będzie tak samo, ale może wsadź je w jakieś inne miejsce i obserwuj. Na słońce najlepsze według mnie jest Lime Marm, chyba u siebie nawet wkleiłam ostatnio jej zdjęcie.
Pozdrawiam

Dziękuję wszystkim bardzo serdecznie za to, że zajrzeliście, za rady i podtrzymanie na duchu.
Czyli co? Nie są chore?
Opryskałam, na wszelki wypadek.
Jeśli nie chore, to co: za dużo deszczu czy za dużo słońca?
Na deszcz nie poradzę, na słońce teoretycznie tak (mogę przesadzić), praktycznie - bardzo chcę je mieć w przedogródku.

Nic nie napiszę nt żurawek... Bi się na nich nie znam....

Jak już popryskałaś to zostaw i zobaczysz co się będzie działo, a może z dwie przesadź w inne bardziej cieniste miejsce i będziesz mogła porównywać?

Madżen, dzięki, dopytam jeszcze o coś u Ciebie.
Ewelinko, to jest myśl!!! Dzięki, tak zrobię.

Tess napisał(a)

Dziękuję wszystkim bardzo serdecznie za to, że zajrzeliście, za rady i podtrzymanie na duchu.
Czyli co? Nie są chore?
Opryskałam, na wszelki wypadek.
Jeśli nie chore, to co: za dużo deszczu czy za dużo słońca?
Na deszcz nie poradzę, na słońce teoretycznie tak (mogę przesadzić), praktycznie - bardzo chcę je mieć w przedogródku.

Citronella zdecydowanie z naciskiem do cienia tam będzie jej dobrze żółte żurawki Lime Marmalade sprawdzają się u mnie na stanowisku słonecznym

Tesiu, moje Lime Marmelade tez maja poprzypalane listki. Mysle sobie, ze to polaczenie deszczu i slonca. A moze dlatego, ze jeszcze sie nie przyzwyczaily do miejsca i warunkow. Trudno wyczuc, ale to nie grzyb. Citronelka slonca nie lubi. Moja LM widac tez srednio... Czas pokaze

Sciskam

Tessi co do żurawek to nie wiem... ja też mam podobne plamy ale jestem w 10000000% przekonana, że to przypaliło słońce.

Proponuję wszystkie kłopotliwe citronelki wysłać pędzikiem do mnie. Ja mam duuuużo cienia
Czy kopytnik co ma ruszyć z kopyta na południowy-zachód jest dla mnie?
Tesiu, zajrzyj do mnie. Mam niespodziankę na poprawę humoru