ewa004 napisał(a)

Nie masz poczucia rytmu ???nie wierzę
Próbowałaś tej zumby ?

Próbowałam
Ja nawet na kursie tańca walca wiedeńskiego nie bylam w stanie się nauczyć słoń przydepnął ucho i nogę

asc napisał(a)

ja pracuję na kompie z dostępem do internetu i muszę ćwiczyć silna wolę, by nie zaglądać a pracować.

Ja mam podobnie jak Anka ... Z tą niewielką różnicą ,że mogę dzieciakom klasówkę zrobić ... Tylko , jakbym tak stałe ulegała , to oni bez przerwy by sprawdziany pisali

U mnie w pracy Kobitki maniakalnie i grupowo na tę zumbę łażą i są zachwycone

dzisiaj przeciachałam mojego poczochrańca ,uprzedzam jednak że był to mój debiut
Taki był


Taki jest myślę że nie jest tak źle






Hortensje Limki już przycinać ?
A te obciete badylki jak ukorzenić do wody czy do ziemi ?

Ewa, no pieknie. Koronkowa robota. Fachowa. Cmokam z zachwytu.

Co do tej zumby mam jak Madzenka. Nikt mnie nie namowi, z poczucia rytmu 1 Tanczyc nie umiem, zawsze wpadam w panike jak mnie jakis facio do tanca prosi. Z Zonem jakos sie naumialam, ale on tez wybitny inaczej jezeli chodzi o taniec. W koleczku prosze uprzejmie, wezyki, pociagi - z rozkosza, ale w parze??? Zwiewam gdzie moge

Jak Matt sie sprawuje? Wykapalas go???

Super wykonanie cięcia

horti myślę że czas ciąć skoro u Ciebie śniegu już nie ma.

Super robota

Cięcie pierwsza klasa
Pozdrawiam:

Ewa śliczne cięcie, kulka pierwsza klasa
To ten przesadzany za którego kciuki trzymałam? Z mojego mega poczochrańca zrobię chyba kulkę na kilku nóżkach a jak się da to pomponiki dorobię. W nogach zrobię bukszpanowy kwadratowy albo okrągły dywanik. tak to sobie wymysłiłam o ile przeżył...

Bociuś, Marzenko oj tam zaraz nie macie poczucia rytmu...poprostu muzyka w tańcu Wam nie przeszkadza i tyle Liczy się dobra zabawa a nie wymyślne wywijasy

No proszę, cięcie zawodowe