Moniko Carexy po 8zł, nie wiem czy to dużo czy mało, ale nigdzie ich u nas nie widziałam ostatnio.

Jolu z tym sadzeniem to włąśnie gorzej, szybko się kupuje, a potem stoi w doniczkach
Ale dzieci w poniedziałek na zieloną szkołę jadą, więc będzie trochę więcej czasu.

AniaK napisał(a)

Moniko Carexy po 8zł, nie wiem czy to dużo czy mało, ale nigdzie ich u nas nie widziałam ostatnio.

Jolu z tym sadzeniem to włąśnie gorzej, szybko się kupuje, a potem stoi w doniczkach
Ale dzieci w poniedziałek na zieloną szkołę jadą, więc będzie trochę więcej czasu.

Ja też miejsce dla nowości muszę dobrze przemyśleć, żeby zaraz nie przesadzać. Najgorzej, że M. mnie pogania, zeby nie stały w doniczkach. Ale jakoś dam radę

No ja tez się dotąd na carexy nie nadziałam więc porównania nie mam. Mam nadzieję że jeszcze jutro będą bo chyba się wybiorę

buziaki
dodaje do obserwowanych
zaglądam a tu żadnych obserwowanych wątków.................buuu

Aniu wysłałam ci priv

Piękne jesienne rabaty!!!
Wszystko idealnie skomponowane

Dziękuję Marto, nie jest tak idealnie

Dziś u nas jesień pokazała swoje przyjście z tej gorszej strony, wiało padało zimno się zrobiło.

A tu jeszcze ostatnie dni lata, choc kolory juz jesienne





I szerszen zjadający jabłka strach podejść, a siedzi tak od rana do wieczora, to jego oiąte jabłko

Aniu piekne te kompozycje w jesienne dynia z własnego chowu?


patrząc na Twoje zdjęcia przyszedł mi do głowy pewien pomysł na posadzenie moich marcinków , które mam w tej chwili w przechowalniku

dzieki Aniu
dajesz insiracje

Beatko, ta dynia akurat nie, u mnie wszystkie w tym roku zielone są, muszę je pozrywać i dołożyć do kompozycji.
Jest jedna z tych dużych, ale jest naprawdę ciężka więc czeka na M żeby ją podniósł i zaniósł do garażu, będzie pyszna zupka dyniowa

Ciekawa jestem jaki masz pomysł z marcinkami???, cieszę się że mogłam Cię czymś zainspirować

Pozdrawiam serdecznie