Anitko, ja też bym była za zdjęciem jakims z szerzsej perspektywy może tej "rabaty do rozważania".
bo się nie bardzo mogę zorientowac co tam masz a co chcesz mieć...
a z czasem na czytanie wątku do tyłu cieńko, cieńko. Cieńko jak barszcz.
interesujesz się owadami? albo makrofotografią owadów? czy zdjęcia tak po prostu..?
(bardzo ładne)
Witaj Anito. Wpadłam i biegnę dalej, niewiele poczytałam, ale może jeszcze będzie mi dane. Na razie przeglądnęłam ostatnie zdjęcia. To zdj. jest niesamowite!
Kilka dni temu za radą Bogusia postanowiłam rozkopać kretowiska i sprawdzić czy czasami nie ma pędrali, wyszłam więc ze szpadlem i zaczęłam grzebać w ziemi,za chwilkę wyjrzał z domu mój 2 -letni S popatrzył na mnie i ku mojemu zdziwieniu poszedł do domu nawet nie schodząc na trawnik.... za chwilę
wyszedł ponownie z kaloszmi na nogach , łopatką w ręku i jak na prawdziwego ogrodnika przystało z aparatem na szyi (bo mama zapomniała...)...padłam ze smiechu ... ,nawet nie chciał mi dać aparatu żeby zrobić fotkę ale jakoś się udało..
.........ale ubawiło mnie to dziecię. będzie pomoc , za kilka lat.
Weszłam , przywitać , złożyć rewizytę . Przeszłam 15 stron , reszta póżniej.
.....a jak duży jest ogród . Pozdrawiam.
Witaj Haniu - Anabell
Niestety dzieci mają tendencję do "chcienia" robienia tego do czego za bardzo się nie nadają,a jak już się nadają to już nie chcą,albo im się nie chce....
wątek u mnie w większości pismem obrazkowym jest ,więc szybciutko pójdzie ....
co do cisów to dziękuję za info, myślałam że jakoś duże gałązki ukorzeniałaś , ale jak małe to nie musisz pisać - dziękuję