Co do traw to ja wiem że na pewno hakonechloa (w różnych odmianach) jest taką trawą która rośnie w cieniu, w ubiegłym roku kupiłam 3 szt (odmiany macra aureola) na trawki.pl ale to były maleństwa i lekko tylko sie powiekszyły w ciągu pierwszego sezonu - marzą mi sie takie piękne kępy jak na fotkach w necie hakaone jest pokazywane. Ania art ma ładne w kulkach bukszpanowych i Irenka z Miłkowa ma dorodne egzemplarze, ładnie u niej sie powiększyły. Muszę jej podpytsc co im daje "jeśc" ze tak fajnie wygladają. Zobaczymy jak moje odbija po zimie bo póki co jeszcze śpią.....
W cieniu dają rdę także carexy ice dance, takie z białym paskiem na źdźbłach i cyba mniej humorzaste niż hakonechloa....
Wrzosowisko wyszło fajnie, jednak siła tkwi w powtazralności i większej ilości tego samego typu roslin. A jak sie rozrosna i zakwitna - bedzie cudnie.

Sałate rzymska tez uwielbiam - poluje na nią w marketach choc tania nie jest, kupuje takie nie wyrośnięte główki bo ona i tak jest dośc twarda, ale te wielgasne egzemplarze sa najtwardsze. Ja ja robie na ciepło, podgrzewam odrobine dobrej oliwy i rzucam liście, obsmażam z obu stron dodając duuuzo czosnku troche soli i pieprzu a potem już na talerzu posypuje jakims serem plesniowym, albo scieram parmezan albo w ostateczności krusze wedzony taróg, do tego bagietka albo grzanki albo swieży ciemny chlebek i wyżerka gotowa......

Anitko piękna aranżacja z wrzosów...będziesz bardzo zadowolona . Cieszę się razem z Tobą .
Pozdrawiam

Anitko, piękną masz nową rabatkę obsadzoną żurawkami, co tam za nimi jeszcze rośnie?..........fajnie, że masz czas na uprawy dla zdrowia i podniebienia, ale tym urządzaniem wrzosowiska o tej porze roku to mnie zaskoczyłaś, gdzie ty kupiłaś wrzosy o tej porze roku, bo wrzośce to rozumiem

Podziwiam , piękne wrzosowisko stworzyłaś

paulina_weron_niemiec napisał(a)

ślicznie kwitnące wrzośce i masa wrzosów

Ładnie będzie jak zakwitną

monteverde napisał(a)

Anitko bardzo ładnie wyszło wrzosowisko pozdrówka

Dzięki Aniu!
Podczytuję u Ciebie cały czas....choć nie zawsze piszę...bo pisać cały czas cos mądrego to nie lada sztuka!....

Małgos

Dzięki za przepis! Wypróbuję!

Magda
Dzięki to miłe!

Agatko
Wrzosy kupiłam w szkółce specjalizującej sie we wrzosach, wysyłkowej,,niedaleko Łodzi
A posadziłam je bo to oczko widoczne jest z okna jadalni, więc na jesień chce mieć ładny widok. A wrzosy dlatego , że wiosną rosną na tej rabacie tulipany i szafirki, latem trawki rożne, goździki, a jesienią było brak koloru...wiec stad te wrzosy. Wrzośce kwitłyby wiosną, a wiosna na rabatkę jest kwitnąco już!

I patrz ile ci tych zurawek wyszło, one teraz szybciej ruszą i za miesiąc dżungla!!
rabata z wrzosami świetna, ale te roślinki w torebeczkach, to ci będzie miodzio do podniebienia

ale się uśmiałam, aż sie oplułam...wpis u mnie

No trzeba sobie jakoś radzić

trzeba, jutro i niedziela ogró, roboty tyle, ze nie wiem, za co najpierw się chwycić, ale z patentem chyba łatwiej

Anitko, zamówiłam wrzosy. Skromna ilość w porównaniu do Ciebie bo tylko 19 sztuk - 3 odmiany. Ale ja tylko uzupełniam miejsca po stratach. Mam nadzieję, że będzie ładnie. Pozdrawiam