No to tylko czekac jak dostana wigoru, ja swoich nie poznaje
W pierwszym sezonie po posadzenia lepiej nie nawozić wcale....i to dotyczy wszystkich rošlin, nie tylko Róż...Bynajmniej ja tak robię! Choč nie wiem do końca czy mam racjé?.....
Julka nie stresuj się lawendą. Moja teź choruje, za mokro u nas było, takie tropikalne ulewy jej nie służą. Skoro ją przesadziłaś a teraz pogoda się klaruje powinna odbić. Poranne buziaki przesyłam
Lawenda ( jak mówią tutejsze ogrodniczki ) lubi sucho, słońce A ja mogłabym odpocząć już od słońca, deszczu potrzebują moje roślinki, a Twoje ?
Znowu wagary???!!!!! Buziolek
Coś Ty znowu za remont wymyśliła Kobieto? Mówiłam : odpocznij!
Remont w domciu,czy na rabatach? ...jak mniemam to w domciu Julka...tak myślę o tej twojej lawendzie,może podsyp jej wiecej piasku,u mnie to działa
NIE NADROBISZ !!! Cieszę się, że się odezwałaś
Czekamy na powrót sprzętu i ciebie