Witam po urlopie, akurat pora na jesienne działania, u mnie już mnóstwo liści do sprzątania

Julka ty się nam tu nie buntuj, tylko foteczki nowe rób.
Wróciłam kilka stron i widziałam ciurkadełko superowe, hosty rosną jak na drożdżach, hori pięknościowe i co ty chcesz od tego swojego ogródka- pięknie jest!

Halo...jestem, pamiętam i pozdrawiam

Czy Ty chcesz na gołą doopę dostać lanie???

Oj chyba chce....

A już myślałam...

Ja też myślałam,że Julka się pokazała...

Wszystkim Wam Kochane Kobietki bardzo dziękuję za zaglądanie do mojego opuszczonego ogrodu....wrzesień zwariowany totalnie. Poniedziałki i piątki pracuję na maksa, środek tygodnia jakby ciut mniej (za to chałupa wołała o pomoc), ale weekendy wszystkie zajęte, a to wyjazdy do Wrocławia, a to goście w domciu, a to grzybów się zachciało....ale powoli ogarniam, ale bardzo powoli....wybaczcie mi wszystkie Was mocno Kofffam

specjalnie dla Was w podzięce moja Vanilka

No wreszcie kochana
...vanilka śliczna

No ja myślę, że czas najwyższy bo zaległości mam nie do nadrobienia.....już u siebie nie odpiszę każdemu z osobna Wybaczcie proszę....na przeprosiny ciut jesiennych widoków w moim ogrodzie....



wrócę na dłuższą chwilkę jutro, bo obiad ugotowany RP nie będzie, zebrania za mną, więc mam nadzieję, że mnie już nic nie odciągnie od Was