Bogdziu, nauczyłaś nas rozpoznawać wiele gatunków ptaków "z wyglądu", teraz zazdroszczę Ci, że potrafisz określić jaki to ptak po śpiewie. Trudna to sztuka, bo nawet jak próbowałam posłuchać w internecie jakiegoś, to po wyjściu na dwór wszystko się zlewa i nie pamiętam "jak to szło". Trudno będzie Ci nam tą wiedzę na forum przekazać, hihi.
Wczoraj widziałam (chyba) małe sikorki na krzaku bzu, uczyły się władać skrzydłami skacząc z gałązki na gałązkę.
Marto próbowałam Ci odpisac rano ale w trakcie pisania wyłączyli mi prąd i nic z tego nie wyszło. oczywiście że robale muszą byc unicestwione. U mnie wydaje sie ze po oprysku sytuacja jest opanowana.Zycze Ci również sukcesu w tej walce i pozdrawiam serdecznie.
Też uważam ze jest piekna ale myślę że nie mozna porównywac tych kwiatów. Chopin ma mnóstwo zalet i jest piękny a co najważniejsze rośnie dobrze nawet u mnie choc prawie zadna róża nie chce u mnie rosnąc.Myślę ze porównywac ich urody nie można , obydwa kwiaty piękne .
Joluś masz racje , oczywiście. Miło mi ze znalazłaś czas by do mnie zajrzec.Buziaczki przesyłam.Czy u Danusi nie będzie kogoś przez kogo mogłabym podac Ci Twoje grudniki?????????????????A może Ty będziesz????Sprawdzałam , nie wpisałas sie ale moze???
Opuchlaka znalazłam pierwszy raz u siebie i nawet nie widześladów jego żerowania na moich rh ale w tym roku naliściaki troche podjadły moje azalie, no i nalot mączlika był wielki ale już po problemie , mogę spac spokojnie , choc za kilka dni znów trzeba sprawdzic.