Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

Bogdzia 18:35, 18 cze 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Margarete napisał(a)
Witaj Bożenko,
na bieżąco nie jestem bo twój wątek zasuwa do przodu że trudno nadążyć. Ale kilka stron do tyłu i juz prawie wszystko wiem , boćki "umyte" - widziłam, wierszyk o naszej Marzence - czytałam. Pozdrawiam cię, dzieki że do mnie zagladasz. Nasz wyjazd sobotni jak najbardziej aktualny. Wieczorkiem zadzwonie to umówimy sie dokładnie co do godziny o której ruszamy.
Buziaki ode mnie i pozdrowienia od mamy.


Małgosiu to czekam na telefon ale od razu mówię że zadzwoń tylko raz do pierwszego sygnału bo ja mam tak kiepski zasięg że muszę wyjśc z domu i znależc miejsce żeby porozmawiac. Nigdy nie było dobrze z zasiegiem ale teraz jest tragedia. Jak zobaczę ze dzwoniłaś to zadzwonie do Ciebie.Za pozdrowienia dziekuję i również przesyłam.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 18:37, 18 cze 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Przetacznik napisał(a)


weroniko ja też sie ciesze jeśli coś ciekawego mogę pokazac, a tym razem przeżałowac nie mogę ze te zdjecia z tak daleka sa robione. Cudny taniec wykonał.Pozdrawiam serdecznie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 18:38, 18 cze 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
rozajerycha napisał(a)
Troszkę nadrobiłam by również zachwycić się robaczkami ich intymnym życiem ,wiewiórką w brzózce,ptaszkami i kwiatami .
Oj cudowne to wszystko i ten wierszyk z Różowym Kapelusikiem ...
Pozdrawiam,tulę
M


Rózowy kapelusz z tego wszystkiego oczywiście najfajniejszy.Pozdrówka ślę najlepsze.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Lukas 19:48, 18 cze 2013


Dołączył: 28 gru 2012
Posty: 902
zaznaczam wątek i pozdrawiam
____________________
Atelier ogrodowe... Pozdrawiam Łukasz
Bogdzia 20:35, 18 cze 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Lukas napisał(a)
zaznaczam wątek i pozdrawiam


Pozdrawiam Łukaszu.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
gierczusia 20:42, 18 cze 2013


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Boćki sa urocze .. Ależ się uśmiałam z opisu ,ze daleko im do czyścioszków .. Buziam Bogdziu
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
AgnieszkaW 20:49, 18 cze 2013

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Taniec bociana uchwycony na fotce - to niezwykłe! Świadczy o wrażliwości przyrodniczej i bystrym oku, umiejącym wychwycić takie perełki. Super z ciebie fotograf Bogdziu!
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
danuta_szwajcer 21:49, 18 cze 2013


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Bozenko mam nadzieje, ze U Ciebie spokojnie? Czytalam to co napisalas u Ani, okropne to co sie dzieje tydzien temu to przezyłam u siebie: A teraz znowu kraza czarne chmuiry i wszystko wisi w powietrzu. Spokojnej nocy zycze i pozdrawiam serdecznie
____________________
Liliowo i kolorowo:)
barbara_kraj... 23:36, 18 cze 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Fajnie, że do Ciebie zajrzałam; wierszyk o jeżu, zdjęcia boćka - mogłam przegapić!
A ja obserwowalam krążącego nad działkami drapieżnika. Po sylwetce nie umiem go rozpoznać: kania, czy jastrząb? Zaznaczam, że zdjęcie fatalne, str. 631
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Justyna 23:54, 18 cze 2013


Dołączył: 25 paź 2012
Posty: 2282
Bogdziu, ale miałaś wygibasy boćkowe.
Ja ostatnio znowu miałam konforntująca sytuację. W ogrodzie pies wywąchał małą sikorkę. Ślicnza bogatka. Zamknełam go więc w domu i zadzwoniłam do azylu ptasiego z pytaniem co zrobić, czy mam ją przywieźć. Usłyszałam, że to normalne, żeby nie zabierać, że ptaki tak się ucza latać że często lądują, że rodzice mają małą pod kątrolą, słyszą głosy i dokarmiają. Posłuchałam się tej sugestii, małej zostawiłam tylko kilka komarów na przekąskę. Kiedy wieczorem wróciłam do domu znalazłam już ciało potraktowane przez kota. No i tak to Następnym razem, oby nie, nie posłucham. Ale chociaż Ani się udało zreanimować szpaka.
Pozdrawiam
____________________
Mój zielony świat / Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies