Śniegu troszke tylko lezy , liczę ze i on stopnieje i podleje roślinki i że ziemia jeszcze choc na troszke rozmarznie.A zdjęcia to wiadomo jak sie uda bo zwierzat nie da sie do zdjęc ustawic.Pozdrówka Kasiu.
Grażynko całe lata gotowałam codziennie żeby dzieci zdrowe jedzenie miały, Mrozic nauczyłam sie w stanie wojennym kiedy trudno było cokolwiek kupic, ale mroziłam tylko produkty a teraz juz mi sie nie chce przepracowywac , bez sensu jest stale stac przy garach.Ja też chcę deszczyk. Zapowiadaja ale u mnie mało pada więc nie wiem czy mi sie go dostanie, bardzo bym chciała.Pozdrawiam.
Ewelinko wszyscy myśla ze u nich nie ma ładnych ptaków dokad ich nie sfotografuja bo zeby zrobic zdjecia to trzeba sie tym tematem troszke zając i wtedy więcej sie widzi.U Monte w dużym mieście też sa fajne ptaki i grubodzioby również , moja znajoma w Łodzi też mówi ze na balkon do karmnika przylatują a to chyba Ty pokazywałaś trznadle u siebie , czy się mylę????