No to pozdrowienia Bogdziu dla Ciebie, Twojego M. i Weroniki Miłego spotkania
Jolu , niestety nie pozdrawiłam od Ciebie Weroniki bo już nie widziałam Twojego wpisu. Pojechałam z Weroniką i jejM do Skierniewic.Byli tak mili że mnie tam zawieźli i nawet przywieźli spowrotem razem z roślinkami które tam zakupiłam. Nie kupiłam żadnych rewelacji. Dwa powojniki bylinowe Anabelle, trochę cebulek tulipanów i krokusów i jeżówkę daliową o nazwie Pink Poodle która pachnie i wygląda tak.
Pozdrawiam Jolu Ciebie i M od siebie i M . A jutro od rana czekam na Hanię, a potem na gościa ze Szkocji.
Dziękuję za pozdrowienia i odwzajemniam.
Bogdziu, nie kupiłaś żadnych rewelacji? A giganty tulipany, a ICE KREAM, oby okazały się rewelacją na wiosnę.
No to pozdrowienia Bogdziu dla Ciebie, Twojego M. i Weroniki Miłego spotkania
Jolu , niestety nie pozdrawiłam od Ciebie Weroniki bo już nie widziałam Twojego wpisu. Pojechałam z Weroniką i jejM do Skierniewic.Byli tak mili że mnie tam zawieźli i nawet przywieźli spowrotem razem z roślinkami które tam zakupiłam. Nie kupiłam żadnych rewelacji. Dwa powojniki bylinowe Anabelle, trochę cebulek tulipanów i krokusów i jeżówkę daliową o nazwie Pink Poodle która pachnie i wygląda tak.
Pozdrawiam Jolu Ciebie i M od siebie i M . A jutro od rana czekam na Hanię, a potem na gościa ze Szkocji.
Dziękuję za pozdrowienia i odwzajemniam.
Bogdziu, nie kupiłaś żadnych rewelacji? A giganty tulipany, a ICE KREAM, oby okazały się rewelacją na wiosnę.
To się dopiero okaże czy będą rewelacje. Jeśli bedzie to co miało byc to będzie co pokazac a jak nie????- to bedą i tak tulipany i będą piękne.Pozdrawiam Werciu.
Bogdziu , jeżówka daliowa .....czego to nie wymyślą - jest prześliczna
Ja jeszcze takiej nie widziałam dlatego właśnie tą kupiłam ale było sporo pięknych jeżówek. Kupiłam tylko jedną bo w tamtym roku na jesieni kupiłam kilka i zadna nie przetrzymała tej zimy więc trochę się bałam kupowac.Zobaczymy czy ta przetrzyma. Pozdrawiam Danusiu.
Bogdziu te mieszańce jeżówek, jaka kupiłaś lubią przemarzać, musisz okryć jedliną na zimę co innego te z jeżową główką
No trudno okryję ale wolałabym miec jak najmniej roślin do okrywania i właśnie nowo zrobioną rabatkę na róże zamieniłam na rabatkę azaliowo- clematisowa żeby nie miec okrywania bo za dużo tej roboty to mi sie teraz jeżówka do okrywania trafiła. dzięki za informacje i pozdrawiam.
Bożenko. Mam 5 szt. Cunningham's White i 1 szt. Helsinki Uniwersity. Tak że są dobrze odporne na mróz. Ale te 2 szt. które posadziłam 2 lata temu są marne, myślę że miały za mało wody wiosną, (albo za dużo słońca), a może źle je nawożę. Rosną w miejscu które będzie zacienione przez sosny dopiero za kilka lat, w lipcu zmajstrowałam im kapturki z siatki cieniującej. Można jeszcze jakość nawieźć rododendrony o tej porze?