Bogdziu nigdzie nie mogę dostać u siebie różaneczników Polaris może wiesz, gdzie mogłabym je kupić?

Bogdziu miłego dnia życzę
jak u Ciebie ???
u mnie nadal deszcz...co prawda nie leje, ale siąpi chwilami dość intensywnie ......

Mój Boże! My już tak się przyzwyczajamy, że po naciśnięciu kontaktu światło JEST, że w ogóle tego nie zauważamy. Rzeczywiście tak było i ja niczego nie zauważyłam, nie skojarzyłam. Zresztą, jak u mnie nie ma prądu, to i tak jak wchodzę do kolejnych pomieszczeń, odruchowo "włączam" wtedy światło.
No ale skoro jest jedna faza, to chociaż można to co najważniejsze podłączyć w domu i jakoś przeżyje się te kable na podłodze. Mam nadzieję, że dzisiaj wszystko wróci do normy, pozdrawiam.

Acha, liliowiec kwitnący do mrozów nazywa się Final Touch, to zdjęcie zrobiłam 28 sierpnia 2011 r, sprawdziłam. Nawet widać w tle zimowity.

Dzięki za foty piwonii. Żółta mnie bardzo interesuje. To dopiero będzie cudo.

Bożenko ależ tez masz piękne bzy ,a piwonia żółta to dopiero rarytas pozdrawiam

O jakie piekne kolory piwoni
Ja przez te deszcze swojej parasol zrobiłam by kwiat nie zmarniał

Uff,To dobrze że u Ciebie tak nie leje
bo zaszkodziłoby najważniejszym bohaterom spotkania

Bogdzia zaglądam co słychać...
Piwonie cudne...a bzy pewnie rewelacyjnie pachną...ach.....
U mnie dziś bez deszczu.
Buziaki przesyłam

Bogdziu, u mnie podobnie. Dizś ani kropli, ale za to silny wiatr. W mig wszystko osusza i jeszcze wywala, ech