Bogdziu, wreszcie chłodniej

byle nie padało



do siedzenia ona nie jest ale do prac ogrodowych w sam raz.
nie wiem jak Ty to odbierasz?
Za prace nie mogę się zabrać bo jeszcze przede mną wyjazd. Potem już osiądę i zgromadzę ziemię, chemię do walki z ostami i może kilka roślinek. Za dużo nie planuję na jesień tylko cebule i ciemierniki. A jak przy okazji się coś przyplącze będzie nieźle



Pozdrawiam, jak wrócę w przyszłym tyg. to się odezwę.