Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

Bogdzia 08:33, 14 sie 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Kasiek napisał(a)
Widze ze dokupilas Rubensa, a jak sie sprawuje ten ,,stary´´? Dawno nie pytalam


No własnie przez tego starego Rubensa zaczęły sie te zakupy bo w tym roku wogóle nie zakwitł (drugi rok od posadzenia) , to jeszcze mogłabym przeżyc ale mało urósł , a że już go miałam to wiem że powinien rosnąc jak na drożdżach. Przypuszczam że przysłali mi poprzednio cos innego. wprawdzie ładnie rośnie ale moim zdaniem to nie rubens wiec kupiłam nowego a przy okazji jeszcze inne bo jednego nie warto wysyłkowo kupowac. Pozdrawiam Kasiu.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 08:39, 14 sie 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
agatanowa napisał(a)
Bogdziu, zaszalałaś z zakupami powojnikowymi, zyczę powodzenia w uprawie. Kupiłam na wiosnę m.in. montanę elizabetę, która jest b. podobna do rubensa (ale nieco intensywniejszy ma kolor) i nie zakwitła ani jednym kwiatkiem. Na szczęście żyje. Część innych powojników padło na amen, inne się męczą u mnie - nie mam do nich ręki

Pokazałaś piękną kepę rudbekii, ładnie się wybarwia z tymi brązami


Miałam kiedyś powojniki gen Sikorski. Jeden od północy rósł pięknie i miał cudne kwiaty , ludzie podziwiali a inne wydawałoby się że w lepszych miejscach posadzone rosły marnie w końcu usychały . to samo mam z różami . Najładniej mi rośnie taka która w młodosci wcale nie rosła wiec posadziłam na jej miejsce jałowca skayoketa. jałowiec jest wielki jak drzewo a ona w niego wrośnieta całkowicie ale wogóle nie choruje , ma piekne liście i kwiaty.Inne tego samego gatunku byle jakie i wiecznie chore badz tu madry. Pozdrawiam Agatko.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 08:43, 14 sie 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Urszulla napisał(a)
Bogdziu, wreszcie chłodniejbyle nie padało do siedzenia ona nie jest ale do prac ogrodowych w sam raz.
nie wiem jak Ty to odbierasz?
Za prace nie mogę się zabrać bo jeszcze przede mną wyjazd. Potem już osiądę i zgromadzę ziemię, chemię do walki z ostami i może kilka roślinek. Za dużo nie planuję na jesień tylko cebule i ciemierniki. A jak przy okazji się coś przyplącze będzie nieźle
Pozdrawiam, jak wrócę w przyszłym tyg. to się odezwę.


Dla mnie dobrze ze chłodniej , te upały nie dla mnie. Chwstów mi narosło , jest co robic wiec dobrze ze sie oziębiło ale jak słyszę o tych trąbach powietrznych które dzis przeszly koło Ani i u mojego brata to juz mniej się z pogody cieszę. Miłych wrazeń na wyjeżdzie, odpoczywaj bo juz niedlugo koniec wolnego.Mje wnuczki też pomału wracaja do domu i szkoły, koniec wakacji niestety.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 08:44, 14 sie 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Anita1978 napisał(a)

Zgadzam sie z tobą! U mnie na początku było ich pełno,,przez zasiedzenie pewnie, bo działka wśród pól. Teraz zdarzają sie sporadycznie . I nie tępiłam ich zbytnio, bo i tak wszystkie metody były nieskuteczne....jedynie pod trawnikiem mam siatkę przeciw kretom i uważam, że jak ktoś robi trawnik to taka siatka jest super!


ja też nie tępiłam bo uważałam ze jak są to pewnie maja co jesc i siatki też nie mam a od jakiegoś czasu już ich nie ma.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Kasik 08:45, 14 sie 2014


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Witaj Bożenko. Czytam o Twoim Rubensie- moje 2 wsadzone w tym roku- ani jednego kwiatka- czekam na rok przyszły. Mam wobec niego dość duże oczekiwania.

Rudbekie u Ciebie zachwycają- piękne. Te kwiateczki wczoraj wybierałyśmy w ogrodnictwie i jak patrzę na te Twoje ilości i efekt muszę o nich pomyśleć. Wczoraj sąsiadka kupiła, ale te wysokie - całe żółte. Te z brązowym środeczkiem były po 20 zł.- nie miałam pojęcia, że one są tak cenione.
Ja pojechałam po Hot Papaya, ale dokupiłam też dwie rozplenice i rozchodnika Matronę.

Pozdrowienia zostawiam.
____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
Bogdzia 08:46, 14 sie 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Anita1978 napisał(a)
Aaaaaaa.....czytałam o podlewania u Karoli, uśmiałam się.....jak nie mś w piłce to lekkoatletyka, albo skoki albo inne.....taki już nasz los.....dobrze, ze mam 2 tv
P.s. U mnie też lało całą noc!


U mnie też dwa telewizory , obydwa mojego m bo odkad jestem na ogrodowisku to nic w tv nie oglądam , nawet pogody . przepraszam , Maje oglądam tylko to , nic więcej.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 08:50, 14 sie 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Kasik napisał(a)
Witaj Bożenko. Czytam o Twoim Rubensie- moje 2 wsadzone w tym roku- ani jednego kwiatka- czekam na rok przyszły. Mam wobec niego dość duże oczekiwania.

Rudbekie u Ciebie zachwycają- piękne. Te kwiateczki wczoraj wybierałyśmy w ogrodnictwie i jak patrzę na te Twoje ilości i efekt muszę o nich pomyśleć. Wczoraj sąsiadka kupiła, ale te wysokie - całe żółte. Te z brązowym środeczkiem były po 20 zł.- nie miałam pojęcia, że one są tak cenione.
Ja pojechałam po Hot Papaya, ale dokupiłam też dwie rozplenice i rozchodnika Matronę.

Pozdrowienia zostawiam.


Kasiu a nie myślisz czasem o dzielżanach? Bo wysokie rudbekie to sa te z nasionek a te byliny to takie średnio wysokie sa.A dzielzany też wysokie i ładne , o takie.


Jedne i drugie w dużej grupie pięknie wyglądaja.





____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Kasik 08:59, 14 sie 2014


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Bogdzia napisał(a)


Kasiu a nie myślisz czasem o dzielżanach? Bo wysokie rudbekie to sa te z nasionek a te byliny to takie średnio wysokie sa.A dzielzany też wysokie i ładne , o takie.


Jedne i drugie w dużej grupie pięknie wyglądaja.






Do tej pory myślałam, ze rudbekie są tylko takie z brązowym środeczkiem, ale okazało się, że jest jeszcze taka wysoka- z żółtym- i nazywa się rudbekia naga.

Ja wole takie uporządkowane rabaty i nasadzenia tego typu roślin na razie odchodzą w odległą przyszłość. Jak odległą? pewnie nie bardzo
Taka rabata- jak to mówi Ania- wsiowa, tez jest w moim zamyśle, ale boję się, że nie będzie mi pasowała do pozostałych.

Osiołkowi w żłobie dano....
Przecież już pojawiają się u mnie i jeżówki i latrie... pewnie i rudbekia gdzieś znajdzie swoje miejsce. A te dzielżany też ładne- szczególnie w grupie.
____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
Bogdzia 09:22, 14 sie 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Kasik napisał(a)

Do tej pory myślałam, ze rudbekie są tylko takie z brązowym środeczkiem, ale okazało się, że jest jeszcze taka wysoka- z żółtym- i nazywa się rudbekia naga.

Ja wole takie uporządkowane rabaty i nasadzenia tego typu roślin na razie odchodzą w odległą przyszłość. Jak odległą? pewnie nie bardzo
Taka rabata- jak to mówi Ania- wsiowa, tez jest w moim zamyśle, ale boję się, że nie będzie mi pasowała do pozostałych.

Osiołkowi w żłobie dano....
Przecież już pojawiają się u mnie i jeżówki i latrie... pewnie i rudbekia gdzieś znajdzie swoje miejsce. A te dzielżany też ładne- szczególnie w grupie.


Kasiu wsiowe rabaty dają wiele radości choc może nie są w modzie i niektórzy na nie wybrzydzaja ale radośc dla nas najważniejsza .Pomału nie musisz się spieszyc , sadz co Ci się podoba a właściwie co Wam się podoba bo Wy jednak razem wszystko. Pozdrawiam serdecznie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Milka 13:22, 14 sie 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Bogdzia napisał(a)


No własnie przez tego starego Rubensa zaczęły sie te zakupy bo w tym roku wogóle nie zakwitł (drugi rok od posadzenia) , to jeszcze mogłabym przeżyc ale mało urósł , a że już go miałam to wiem że powinien rosnąc jak na drożdżach. Przypuszczam że przysłali mi poprzednio cos innego. wprawdzie ładnie rośnie ale moim zdaniem to nie rubens wiec kupiłam nowego a przy okazji jeszcze inne bo jednego nie warto wysyłkowo kupowac. Pozdrawiam Kasiu.


U mnie Rubens tez bez kwiatków, ale ktoś pisał, chyba Mariola, że na 2-letnich pędach kwitnie, zresztą jeszcze jakiś inny brałam, z głowy mi nazwy uciekają, też bez kwiatka, ale masa zieleni jest, co dobrze wróży na przyszły rok, nie będę nic ciąć, niech mi budę oplatają, jak chcą
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies