Bogdzia, wpadłam na chwilkę zobaczyć co słychać u ciebie, oczki nacieszyć kolorowym ogrodem chciałam...a tu co... tak mało zdjęć...nie dosyt czuję. Uprzejmie uprasza się o kilka nowych fotek przepięknego ogrodu.
Pozdrawiam bardzo wieczorowo, słoneczka w nowym tygodniu życząc.
A do Ani przez Częstochowę czasem nie pojedziecie? Może zabrałabym się z którąś z Was? To chyba moja ostatnia szansa, aby Jej ogród na własne oczy zobaczyć...
U mnie nic ciekawego i raczej smutno.Nie robię fotek , niech ludzie odpoczna po trzech latach zamęczania. Zrobiłam dzis tylko zdjęcie dla Anity rózy którą od niej dostałam , ale jeszcze nie wgrałam do komputera.Pozdrawiam Magda.
Witaj Bogdziu.
Ja do Ciebie po prośbie. Mogłabyś rzucić okiem na moje azalie (strona 30)? Coś im chyba dolega, a ja się niestety nie znam (jeszcze)
Będę wdzięczna.
Pozdrawiam
Dzielzany i u mnie niektóre sie wyłamują gdzie nie sa podparte czy zwiazane ale to niezawodne rośliny i kazdego roku ładnie kwitna. Do tych ważek to Ty masz szczęście jak widzę, albo masz tresowane. Pozdrawiam.