Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

Bogdzia 18:07, 10 wrz 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Kindzia napisał(a)
Dzisiaj się zmobilizowałam i jestem z rana

Macham Bogdziu


Ja dopiero teraz jestem , rano byłam na grzybach ale sa tylko opieńki. Po deszczach wyrosły na wielkie grzyby ale przynajmniej zdrowe wiec dziś marynowaliśmy.Pozdrówka Kasiu.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
zbigniew_gazda 18:17, 10 wrz 2014


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11216
Też nie mogę sobie poradzić z tym co się stało. Już NIGDY nie powróci do żywych. To jest straszne........


Widzę że tworzysz rabatkę i podobają mi się te brunery. Muszę o nich poczytać.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
Bogdzia 18:21, 10 wrz 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
11stokrotka napisał(a)
Witaj Bogdziu.
Jestem znów na forum. I się u Ciebie odmeldowuję. Dziękuję Ci za życzenia noworoczne, otworzyląm je dopiero wczoraj, gdy zajrzałam na swój wątek. Wstyd się przyznać, ale nawet nie pamiętałam swojego hasła...
Widziałam Cię w telewizji. Taka miła, ciepła kobika w ogrodzie pełnym rododendronów. Masz fajną pamiątkę.


Fajnie ze jestes znów na forum i mam nadzieję ze pozostaniesz.Co do pamiątki to ja zachwycona nie jestem .......ale nie będę się rozpisywac bo dużo już o tym było.Pozdrówka sle.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 18:27, 10 wrz 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
zbigniew_gazda napisał(a)
Też nie mogę sobie poradzić z tym co się stało. Już NIGDY nie powróci do żywych. To jest straszne........


Widzę że tworzysz rabatkę i podobają mi się te brunery. Muszę o nich poczytać.


Jak się widzi takich pogodnych ludzi jak Jola to wydaje się ze maja tyle sił witalnych ze nic złego im się stac nie może a to jednak jest złudne, coś sie staje i czlowiek odchodzi. Ludziom wierzącym w tym momencie jest łatwiej ale i tak nie łatwo.Patrzę na jej zdjęcia taka uśmiechnięta, jak to mogło się skończyc??????Pozdrawiam Zbyszku.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Anita1978 18:31, 10 wrz 2014


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Fajne te twoje nowe trawk! U mnie jakoś nie moge im znaleźć miejsca....nie umiem traw komponować....mam zebrinusy źle posadzone i muszę właśnie je przesadzić,,bo są za gęsto i nie widać wogóle ich urody....może je też podzielić? Mozna? Łopatą tak jak pisałaś u Ani?
____________________
ogródek Anity
Anita1978 18:34, 10 wrz 2014


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
A na grzybach byłam tylko tak, z psem na spacerze koło mnie zaraz....i pół koszyczka podgrzybków! Opieńki miodowe też były! Muszę właśnie na grzyby jechać! Ale to może już jak wrócimy od Ani!
____________________
ogródek Anity
Kasya 18:56, 10 wrz 2014


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43971
Piękny widok z gabinetu, ale powiedz z którego okna masz nieladny widok ?
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
malgorzata_s... 19:03, 10 wrz 2014


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33821
Bogdzia napisał(a)


Basiu ja dziś już lepiej ale wczoraj miałam wielkiego doła. Pojac nie moge jak człowiek taki pogodny , miły , sympatyczny i dzielny jak Jola moze tak odejsc a co się dzieje z jej cudownymi cechami charakteru???Tak po prostu nic? giną ?Kiedyś zmarła moja przyjaciółka , wyszłam z cmentarza na ulicę a tam ruch , samochody , tramwaje , ludzie gadaja smieja sie , pojąc nie mogłam ze swiat sie choc na chwile nie zatrzymał bo też zaslugiwała na to by choc na chwilę była cisza i by wszyscy zauważyli ze własnie odeszła.Jola też była takim cudownym człowiekiem...........................


Miałam dokładnie tak samo. Byłam wręcz oburzona że ludzie zachowują się normalnie.Nie pasowało mi słońce bo przecież płaczący deszcz bardziej by pasował. Wściekałam się że stypy to najgłupszy wynalazek i kto może jeść w takim momencie. Później przyszła refleksja że każdy pżeżywa żal inaczej a mój własny smutek, jest mój i świat wcale nie musi go zauważyć i podzielać.
Dlatego tak jest i tacy inni jesteśmy aby ktoś weselszy mógł pomóc temu smutnemu, zmusił do jedzenia tego któremu wydaje się że nic nie przełknie i w końcu da kopa aby jakoś dalej żyć

A teraz o rabatce. Brunery śliczne i super dopełnią hosty
U nas nigdzie hakone takiej pięknej nie ma.

Buziaczki Bożenko.
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
Urszulla 19:17, 10 wrz 2014


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
smutne chwile są częścią naszego życia....i bardzo smutne gdy odchodzą wspaniali ludzie- pozostają jednak w naszych myślach i sercach i to jest bezcenne
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Iwk4 19:33, 10 wrz 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Bogdzia napisał(a)


Nie mam co fotografowac , wszystko sto razy pokazałam . Dziś mogę pokazac widok z mojego ,,gabinetu"i brunery które mi kazałas kupic, nic więcej nie mam.


Hi, hi, a ja najpierw okno muszę w moim gabinecie umyć. Z jednej strony jest tam ładny widok, ale jakoś nie potrafię tam dużo przebywać, bo to był pokój mojej mamy jeszcze rok temu. Teraz jej nie ma, a wspomnienia zostały.
Z twojego gabinetu piękny widok jest A ogród wydaje się taki wielki
____________________
Ogródek Iwony II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies