Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

Anabell 21:29, 17 sty 2015


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Jak czytam waszą walkę z dzikimi kotami to myślę czy przychodzą dlatego ze nie ma w ogrodzie własnych kotów.
Ja mieszkam już dawno w tym miejscu i można powiedzieć na odludziu do tej pory, teraz coraz bardziej się zagęszcza i nigdy nie miałam dzikich kotów.
moje chodzą po ogrodzie i spustoszenia nie robią
bardzo chcę mieć karmiki i budki lęgowe ale obawiam się że zrobię kotom przynętę. Zal mi ptaszków.
Dokarmiam je jak mocno zasypane śniegiem, nie dają rady same szukać pożywienia a koty w domu czy w piwnicy z kuwetami siedzą w czasie mrozów.

To mój dylemat na ciągłe dokarmianie ptaszków, bo koty zwęszą.
____________________
Hania - Żywopłotki cisowe
Kasiek 21:31, 17 sty 2015


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Nallar napisał(a)

Czasem naturalne sposoby są bardziej skuteczne i na pewno mniej kosztowne niż śruty.


Mniej kosztowne i nie takie sadystyczne...Skutecznosc kawy potwierdzam, to nie tylko swietny nawoz dla roslin, ale rowniez odstraszacz dla kotow.

Bogdziu, pozdrawiam cieplutko, dzisiaj znowu mamy snieg, cieszy mnie powrot zimy....Nie chce jeszcze wiosny, niech rosliny odpoczna troche, natura nabierze sil, my nowych pomyslow i werwy

P.s Rubensik zyje?
____________________
Bawarka
Bogdzia 21:32, 17 sty 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Nallar napisał(a)

Czasem naturalne sposoby są bardziej skuteczne i na pewno mniej kosztowne niż śruty.


Owszem ale nie ma co ukrywac że problem dzikich kotów w Polsce jest wielki. Polne ptactwo prawie całkiem zagineło a wałęsajacych sie kotów coraz więcej. Z psami tez jest problem , ludze mają ich po kilka sztuk i nie pilnują a potem sa zagryzane dzieci i dorośli również. Ktoś wymyślił ze kto nie kocha psów i kotów to zły człowiek a taki który ma ich dzikie stada to dobry?????
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 21:34, 17 sty 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Anabell napisał(a)
Jak czytam waszą walkę z dzikimi kotami to myślę czy przychodzą dlatego ze nie ma w ogrodzie własnych kotów.
Ja mieszkam już dawno w tym miejscu i można powiedzieć na odludziu do tej pory, teraz coraz bardziej się zagęszcza i nigdy nie miałam dzikich kotów.
moje chodzą po ogrodzie i spustoszenia nie robią
bardzo chcę mieć karmiki i budki lęgowe ale obawiam się że zrobię kotom przynętę. Zal mi ptaszków.
Dokarmiam je jak mocno zasypane śniegiem, nie dają rady same szukać pożywienia a koty w domu czy w piwnicy z kuwetami siedzą w czasie mrozów.

To mój dylemat na ciągłe dokarmianie ptaszków, bo koty zwęszą.


Może dlatego nie masz ze mieszkasz na odludziu. w mojej miejscowości wiecej niz połowa działek to działki letniskowe. Ludzie latem karmią koty , przywoża z miasta a na zime zostawiaja , to plaga.One są tak dzikie ze nawet do jedzenia przy mnie nie podejda a co mówic o kuwetach????
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 21:37, 17 sty 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Kasiek napisał(a)


Mniej kosztowne i nie takie sadystyczne...Skutecznosc kawy potwierdzam, to nie tylko swietny nawoz dla roslin, ale rowniez odstraszacz dla kotow.

Bogdziu, pozdrawiam cieplutko, dzisiaj znowu mamy snieg, cieszy mnie powrot zimy....Nie chce jeszcze wiosny, niech rosliny odpoczna troche, natura nabierze sil, my nowych pomyslow i werwy

P.s Rubensik zyje?


Rubensik ma pączki,na razie liściowe ale juz nieco powiększone. Na jesieni posadziłam jeszcze jednego .Śnieg w umiarkowanej ilosci i mnie by ucieszył ale szybka wiosna bardziej.Kawa zakwasza nie do kazdych roślin sie nadaje.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Kasiek 21:41, 17 sty 2015


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Bogdziu, znalazlam jeszcze kilka innych ciekawych montan, wiosna zawitaja do mojego ogrodu. Ciekawa jestem czy beda tak odporne jak Rubens.

____________________
Bawarka
Bogdzia 21:47, 17 sty 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Kasiek napisał(a)
Bogdziu, znalazlam jeszcze kilka innych ciekawych montan, wiosna zawitaja do mojego ogrodu. Ciekawa jestem czy beda tak odporne jak Rubens.



Ja planowałam też kupic inny ale poniewaz ten rósł mi za wolno , mam porównanie bo już miałam Rubensy , to kupłam jeszcze raz z innego zródła i nie pomyliłam sie liscie sa zupełnie inne a kwiaty pewnie bedą podobne bo one niewiele sie róznia no chyba ze sa białe ale rózowe sa podobne. Sama jestem ciekawa co z nich bedzie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Kasiek 21:50, 17 sty 2015


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Bogdziu i ja mialam podejrzanego Rubensa. Okazalo sie ze to calkien inny clematis. Powedrowal do sasiadki
____________________
Bawarka
Bogdzia 21:57, 17 sty 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Kasiek napisał(a)
Bogdziu i ja mialam podejrzanego Rubensa. Okazalo sie ze to calkien inny clematis. Powedrowal do sasiadki


Mój zakwitł w tamtym roku jednym kwiatkiem i na pewno jest z montan i rozowy ale czy Rubens czy inny trudno zgadnąc.Trzeba poczekac az będą wyraźne cechy o ile bedą.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
agata19762 22:00, 17 sty 2015


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Bogdziu mam problem może pomożesz plisssssss wdepnij do mnie ...
____________________
Agata **** Moje ukochane miejsce na ziemi **** Czas na zmiany.... **** Wizytówka - Moje ukochane miejsce na ziemi
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies