U mnie dopiero dzis pada a ziemia była sucha ze az pył sie zrobił . Sadziłam rh do ziemi o konsystencji popiołu , koniecznie jeszcze powinno u mnie popadac. Pozdrówka.
bo mój mąż dostał lenia i stwierdził ze palcem już w ogrodzie nie kiwnie..musiałam pracownika nająć i z nim w tą zimnice robić ale ja złosliwa zołza jestem i juz zapowiedziałam że jak tak to ja w domu już palcem nie kiwne
Bogdziu piękny mglisty krajobraz. I miałam pytać czy jeszcze przesadzić rh ale już wiem, że na wczesną wiosnę. I dobrze, choć nie wiem czy New Zembla w słońcu u mnie gdzieś wytrwa. Ale miejsca innego nie mam a muszę ją przesadzić.
Szkoda zdrówka Łukasza , oby szybko wyzdrowiał. Doszłam do wniosku ze nie będe siac trawnika , poczekam aaz zarosnie sam dziką trawą która jest odporniejsza. Długo bedzie mnie to denerwowało ale może nie bedzie taki delikatny. Dbaj o Łukasza i o siebie również.
eMusie tak mają , mój tez sie buntuje jak nie po jego mysli działam ale w końcu pomaga.Minie trochę czasu i Twój też załapie że to fajna robota na powietrzu i ładnie wokól domu.