Marzenko a co ja mam fotografowac? Paskudna pogoda , nic ciekawego nie ma i przez kilka miesiecy nie bedzie . Dzis zakupy rh robiłam z Krysią i Anią z ogrodu z pergola , nowa fajna dziewczyna na Ogrodowisku , bardzo sympatyczna i ładna.No dwa zdjecia dla Ciebie choc wieje z nich nudą.




Miłego dnia wszystkim.

Jak można być zawiedzionym widząc Twój ogród na żywo???? To nie możliwe, już kiedyś Ci pisałam, że Twój ogród był pierwszym, który oglądałam na Ogrodowisku, zawsze chętnie spaceruję po nim wirtualnie, a fotki ze spotkań majowych wręcz chłonę jak gąbka. Będzie mi bardzo miło przyjechać do Ciebie, mimo, że odległość ok.250 km.

Sójka to cudowny ptaszek, jestem przeszczęśliwa jak do mnie niekiedy zawita. W tamtym roku widywałam je częściej , ale w tym chyba nie było jej wcale. To chyba wina moich czworonogów, albo ja taki obserwator do niczego.

A co do wizyty u Ciebie, to nie ma takiej możliwości by się zawieść, to jest po prostu niemożliwe.

Buziaki i uściski ogromniaste, bo mnie dawno nie było i muszę dwa razy mocniej.

Mnie się bardzo podoba to zdjęcie! A jak się porówna ten obraz z kwitnącymi rododendronami, to dopiero niesamowite zestawienie. Ale każda sceneria jest rewelacyjna Te drzewa są świetnym tłem dla Twoich kompozycji ogrodowych To jest jakiś park?

Bożenko cały czas podczytuję, jesień w kolorach podziwiałem i teraz też mi się podoba. Świerk serbski mnie przeraża i zachwyca jednocześnie, oczywiście swoim rozmiarem
Czytam, że planujesz Jana III Sobieskiego, mam 2 sezony i jestem z niego zadowolony. Gęsto rośnie, ma bardzo ciemno zielone błyszczące liście, kwitnie jako ostatni u mnie. Jedyne co to krótko trzyma stare liście
Pozdrawiam i uprzedzam, u mnie nic się nie dzieje, więc nie ma co oczu męczyć na zaglądanie

Bogdziu, byłam u Ciebie rano ale mój komp. był dziś okupywany przez dzieciaki więc nic nie zdążyłam napisać. Wracam już tylko z pozdrowieniami wieczornymi
U nas dziś lało, wiało, było jesiennie ponuro. Ogród podlało.