Nieszka -Agnieszka a na ile kafli jesteś że masz dietę???????? Jeśli nie wiesz o czym mówie to poczytaj jak się kobiety na kafle przelicza.Ja jak słyszę ,,dieta "to od razu głodna jestem.
To tiramisu mnie intryguje. Wygląda bardzo apetycznie i pewnie smaczne jest. Ale ja jakoś się przełamać do niego nie mogę od czasu, jak spróbwałam kiedyś i nie smakowało mi. A moze przepis był słaby?
Bogdziu, czy Twoje tiramisu ma swój przepis w ogrodowej kuchni? Chciałabym go wypróbować i wreszcie zrozumieć czym się tak wszyscy zachwycają))
Basiu to Ty byłaś u mnie na spotkaniu a tiramisu mojego nie jadłas????? Mojego przepisu nie ma ale widziałam że jest Danuszy i o ile pamiętam bardzo podobny.
O matko jakie pysznośći!! A ja na diecie. Muszę Twój wątek dziś szybko opuścić
Nieszka -Agnieszka a na ile kafli jesteś że masz dietę???????? Jeśli nie wiesz o czym mówie to poczytaj jak się kobiety na kafle przelicza.Ja jak słyszę ,,dieta "to od razu głodna jestem.
Bogdzia, pojęcia nie mam o co wam chodzi z tym kaflami. To chyba przez brak cukru w organizmie
Aaaaa tam maly kawalak tiramisu nikomu jeszcze nie zaszkodził
Basiu, żeby lubić tiramisu, trzeba lubić kawę. Ja akurat za tym ciastem też mocno nie przepadam i już kilka razy próbowałam z różnych źródeł. Zjem, ale jak skończę to zawsze stwierdzam, że szkoda było grzeszyć.
Bogdzia, ja nie umiem wykonać takiego tiramisu...
ale upieklam dzisiaj szarlotkę...zdjecia nie ma i szarlotki też ...
Ja sie wczoraj chwaliłam ze będę robic to na wszelki wypadek zdjęcia zrobiłam. Pyszna musiała byc jak tak szybko znikła a tiramisu prosta robota i zawsze się uda bo nie ma co zepsuc, przede wszystkim nie ma pieczenia.